Stanowiący barometr nastrojów na nowojorskiej giełdzie indeks Dow Jones Industrial Average (DJIA) odnotował największy jednodniowy wzrost od połowy kwietnia, zyskując aż 214 pkt. Dzięki temu niemal odrobił 237 pkt. straty z pierwszych trzech dni tygodnia.
Amerykański Departament Pracy powiadomił w czwartek, że wbrew prognozom liczba osób ubiegających się o świadczenia dla bezrobotnych spadła w ubiegłym tygodniu o 18 tys. do 357 tys.
Ponadto największa na świecie sieć handlowa Wal-Mart Stores Inc. ogłosiła, że odnotowała w ubiegłym miesiącu wyższy niż oczekiwano wzrost sprzedaży. Wśród przyczyn tej poprawy sieć wymieniła rozpoczętą pod koniec kwietnia wypłatę jednorazowych rabatów podatkowych, ustanowionych przez amerykański rząd w celu ożywienia gospodarki.
Katalizatorem wzrostów były doniesienia o planach przejęcia przez sieć komórkową Verizon Communications konkurencyjnej firmy Alltel Communications za 28,1 mld dol., z czego ponad 22 mld. dol. stanowią spłaty zadłużenia. Jeśli transakcja dojdzie do skutku, Verizon stanie się największym operatorem komórkowym w USA, wyprzedzając AT&T Inc.
Wzrostu indeksów nie zahamowało nawet odbicie cen ropy naftowej o blisko 6 dol., do ponad 128 dol. za baryłkę. Przeciwnie, umocniły się akcje spółek energetycznych, licznie reprezentowanych w indeksie Dow Jones.
Bez wpływu na przebieg sesji pozostał raport Stowarzyszenia Kredytodawców Hipotecznych (MBA), według którego w pierwszym kwartale roku wobec 1 proc. kredytowanych nieruchomości wszczęto postępowanie egzekucyjne.
Zdaniem niektórych analityków, brak wrażliwości inwestorów na negatywne bodźce może zwiastować początek tendencji wzrostowej na Wall Street.
Wskaźnik 30 największych spółek DJIA zyskał 1,73 proc. (213,97 pkt.) i zamknął czwartkową sesję na poziomie 12.604,45 pkt.
Szeroki indeks Standard & Poor's 500 umocnił się o 1,95 proc. (26,85 pkt.) do poziomi 1404,05 pkt.
Wskaźnik Nasdaq wzrósł o 1,87 proc. (46,80 pkt.) do 2549,94 pkt.pap, em