Play: koniec drogiego internetu

Play: koniec drogiego internetu

Dodano:   /  Zmieniono: 
Firma P4, operator sieci Play, rozpoczęła w poniedziałek sprzedaż bezprzewodowego internetu.

Spółka chce rywalizować z podobnymi ofertami Ery, Plus i Orange. W Play, przy abonamencie za 45 zł i umowie na 12 miesięcy, użytkownik otrzymuje 5 GB (gigabajtów) transferu danych. Operator gwarantuje prędkość internetu dochodzącą do 1Mb/s (megabitów na sekundę).

W blueconnect, ofercie internetu bezprzewodowego Ery, 5 GB transferu miesięcznie kosztuje 120,78 zł. W iPlus, ofercie Polkomtela, 4 GB transferu danych kosztuje 110 zł. Opłata aktywacyjna w P4 wynosi 9 zł. Jak informuje firma, oferta internetowa jest dwukrotnie tańsza od proponowanych przez innych operatorów.

"Budowa szybkiej sieci 3,5 G (w technologii szybkiego transferu danych) Play to jeden z największych tego typu projektów inwestycyjnych w Europie. W ostatnich dniach pozyskaliśmy gigantyczne finansowanie. To koniec drogiego internetu bezprzewodowego w Polsce" - podał w komunikacie dyrektor marketingu Play Jacek Hensler.
Oferta nosi nazwę Play Online. Terminale (laptopy, palmtopy) łączą się z siecią za pomocą należących do operatora nadajników HSDPA (ang. High Speed Downlink Packet Access), które pozwalają na szybki transfer danych.

Usługa jest dostępna w 28 miastach (Białystok, Bydgoszcz, Gdańsk, Gdynia, Elbląg, Kielce, Kwidzyn, Legionowo, Lublin, Łódź, Mysłowice, Olsztyn, Opole, Piaseczno, Piotrków Tryb., Płońsk, Police, Pruszków, Radom, Rzeszów, Siemianowice Śląskie, Sopot, Szczecin, Świdnik, Toruń, Tychy, Warszawa, Wołomin). Jak informuje Play, zasięg internetu będzie sukcesywnie zwiększany.

W czerwcu br. dyrektor zarządzający P4 Chris Bannister poinformował, że w ciągu trzech lat firma Play chce dotrzeć z mobilnym szerokopasmowym internetem (bezprzewodowym, dostępnym m.in. w komórkach i laptopach) do 75 proc. Polaków.

Na realizację inwestycji P4 chce przeznaczyć 1,1 mld euro. W czerwcu br. spółka podpisała umowę z China Development Bank (CDB) na kredyt w wysokości 490 mln euro. To zwiększyło zaangażowanie banku w firmę do 640 mln euro. Pozyskany kredyt jest uzupełnieniem 460 mln euro kapitału zainwestowanego przez akcjonariuszy spółki.

Analityk IT firmy IDC Magda Borowik powiedziała, że Play, podobnie jak Netia, stawia na dostarczanie internetu. "Ich strategie są oparte właśnie na szerokim paśmie. To rozsądne posunięcie, ponieważ internet szerokopasmowy jest usługą, która w niedługim czasie stanie się podstawową" - dodała. Jej zdaniem, ceny oferowane przez Play są korzystne.

"Skoncentrowanie strategii na dostarczaniu internetu szerokopasmowego przez Play oraz rozrastanie się sieci firmy, wymusi zwiększenie konkurencyjności tego segmentu usług. Reszta rynku odpowie na ich ofertę, by nie przegapić momentu, w którym można pozyskać wciąż dużą liczbę klientów" - uważa.

Zdaniem analityka IT Audytel Łukasza Koseskiego, oferta Play może zrewolucjonizować rynek mobilnego dostępu do internetu w Polsce. "P4 jak zwykle konkuruje ceną - jest to obecnie najtańsza usługa ryczałtowego, mobilnego dostępu do sieci" - powiedział. Dodał, że drugim atrakcyjnym elementem oferty jest ilość danych, jaką użytkownik może przesłać. Trzecim zaś długość kontraktu i modem, jaki użytkownik otrzymuje w zestawie.

"Cena jednego Megabajta transmisji w Play wynosi mniej niż grosz netto - 0,73 gr. To blisko trzykrotnie taniej niż w najlepszych ofertach konkurencji. Oferta P4 jest bardzo atrakcyjna dla konsumentów będących w zasięgu własnej sieci Play" - zapewnił. Jego zdaniem, mankamentem oferty jest jej ograniczony zasięg. "Sieć ta obejmuje ok. 30 proc. populacji Polski, a do 2010 roku ma się zwiększyć do 75 proc. Zasięgiem sieci pokryte są na razie tylko największe miasta" - wyjaśnił Koseski.

W jego opinii, drugim ograniczeniem jest maksymalna prędkość transmisji, która wynosi 1 Mb/s, chociaż nadajniki operatora potrafią przesyłać dane z prędkością 3,6 Mb/s. "Oferta Play-a na pewno wpłynie na rynek, jednak nie oczekiwałbym drastycznego spadku cen u innych operatorów" - powiedział Koseski.

Dodał, że przewagą konkurentów jest też znacznie większy zasięg, chociaż w wolniejszej technologii (EDGE do ok. 230 kbit/s), co też operatorzy będą chcieli wykorzystać marketingowo. "Wpływu oferty Play na ceny oczekiwałbym dopiero wówczas, gdy Play obejmie swoim zasięgiem większą liczbę mieszkańców Polski - czyli nie wcześniej, niż za rok, półtora" - zaznaczył.

nd, pap, keb