Po rozwiązaniu działu informacyjnego TV Puls, co zostało ogłoszone w połowie lipca, stacja ma przeprowadzić zwolnienia grupowe. Nie ogłoszono jeszcze oficjalnie rozmiaru zwolnień. Jak wynika z nieoficjalnych informacji, dziennikarze odchodzą z pracy za porozumieniem stron.
RPO przypomina w liście do prezesa TV Puls Dariusza Dąbskiego, że wpłynęło do niego wystąpienie prezes Stowarzyszenia Dziennikarzy Polskich Krystyny Mokrosińskiej w tej sprawie.
"W wystąpieniu Stowarzyszenie zwraca uwagę, że +TV Puls dzięki pracy tego zespołu, którego programy cieszyły się najwyższą w stacji oglądalnością uzyskała ostatnio koncesję na rozszerzenie nadawania programów w kolejnych czterech dużych aglomeracjach. Zdumiewa więc fakt, że w tym momencie zespół i program przestały być potrzebne+" - napisał Kochanowski.
Podkreślił, że zdaniem SDP nastąpiło nadużycie praw właściciela i działanie na niekorzyść dziennikarzy, a powyższa decyzja stanowi niebezpieczny precedens, który jako pozostający w zgodzie z prawem może być jednak w przyszłości powodem ograniczenia dziennikarskiej niezależności i pozostawać w sprzeczności z etyką działania właścicieli i zarządzającymi mediami.
RPO chce, by prezes TV Puls przedstawił stanowisko w tej sprawie oraz informację o podejmowanych działaniach, związanych z należytym zabezpieczeniem praw osób objętych zwolnieniami grupowymi.
Gdy w czerwcu 2006 r. kontrolowana przez Ruperta Murdocha News Corporation stała się mniejszościowym udziałowcem TV Puls, stacja postarała się o zmianę warunków koncesji, która do tej pory uniemożliwiała jej działalność komercyjną.
W styczniu 2007 r. Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji zmieniła koncesję Pulsu z wyspecjalizowanej, stanowiącej, że 70 proc. czasu antenowego TV Puls muszą zajmować audycje i przekazy społeczno- religijne, na uniwersalną. Decyzję tę zaskarżyła do KRRiT Grupa TVN, oceniając, że zmiana koncesji odbyła się z "rażącym naruszeniem prawa".
Na początku 2008 r. KRRiT rozstrzygnęła na korzyść Pulsu postępowanie w sprawie kilku wolnych nadajników naziemnych, zwiększając tym samym zasięg stacji. Według Pulsu w efekcie zmiany sygnał stacji z nadajników naziemnych dociera w sumie do ok. 11 mln telewidzów.
W środę TV Puls złożyła w Urzędzie Komunikacji Elektronicznej (UKE) wniosek o dostęp do pierwszego multipleksu telewizji cyfrowej (DVB-T).
nd, pap