Najnowsza faza wojny z firmami naftowymi trwa w Nigerii już czwarty dzień.
"Główny ropociąg należący do firmy Shell został zniszczony przy pomocy silnych ładunków wybuchowych" - powiadomił Ruch na Rzecz Wyzwolenia delty Nigru (MEND) w oświadczeniu rozesłanym pocztą elektroniczną.
Siły bezpieczeństwa twierdzą, że bojownicy MEND przypuścili również atak na pole naftowe Idama, należące do firmy Chevron, ale zostali odparci.
W delcie Nigru działa kilka dużych koncernów naftowych takich jak Shell, ExxonMobile, Total, Eni czy Chevron.
Eskalacja przemocy w delcie Nigru nastąpiła w 2006 roku, gdy nielegalne organizacje, takie jak MEND, rozpoczęły zbrojną walkę o większy udział miejscowej ludności w zyskach z wydobywanych tam bogactw naturalnych.
ND, PAP