Lech Kaczyński na szczycie energetycznym w Baku

Lech Kaczyński na szczycie energetycznym w Baku

Dodano:   /  Zmieniono: 
K.Pacula/Wprost
Badania dotyczące opłacalności przedłużenia rurociągu Odessa-Brody są "jak dotąd pozytywne" - powiedział w Baku prezydent Lech Kaczyński.

 

W Baku trwa IV szczyt energetyczny. W spotkaniu biorą udział również prezydenci Azerbejdżanu Ilham Alijew, Gruzji Micheil Saakaszwili, Ukrainy Wiktor Juszczenko i Litwy Valdas Adamkus.

"Wbrew sceptykom, ten plan (Odessa-Brody) ekonomicznie się opłaca" -  powiedział polski prezydent.

Wcześniej w swym wystąpieniu gospodarz szczytu prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew zapewnił, że jego kraj ma wystarczająco dużo ropy. Z kolei prezydent Litwy Valdas Adamkus wezwał Unię Europejską do większego zaangażowania w  projekty dywersyfikacji dostaw paliw do Europy, m.in. projekt Nabucco i  Odessa-Brody.

Spotkania prezydentów na szczytach energetycznych zostały zapoczątkowane w  maju 2007 r., kiedy to - na zaproszenie Lecha Kaczyńskiego - zjechali do Krakowa przywódcy państw zainteresowanych strategicznym projektem przedłużenia ropociągu Odessa-Brody do Płocka i Gdańska.

Naftociąg Odessa-Brody - biegnący z portu Odessa do miasta Brody na zachodzie Ukrainy, w pobliżu granicy z Polską - został ukończony w 2002 roku.

Od kilku lat Polska i Ukraina rozmawiają o projekcie przedłużenia rurociągu do Płocka, by następnie przesyłać surowiec do Gdańska.

W czasie szczytu w Baku planowane jest przedstawienie prezydentom wstępnych wyników studium wykonalności projektu i podjęcie dalszych działań.

Uczestnicy szczytu mają również omówić koncepcję kaspijsko-czarnomorsko-bałtyckiej przestrzeni energetyczno-tranzytowej.

ND, PAP