W przyszłym roku bezrobocie wzrośnie o 2 pkt proc. i osiągnie poziom 11 proc. - zapowiada "Gazeta Prawna".
Taki poziom bezrobocia utrzyma się aż do 2010 r. Zdecydowanie wolniej rosnąć też będą pensje. W 2009 r. ich wzrost spadnie z ponad 10 proc. do 4,5 proc. Tak wynika z sondy przeprowadzonej przez "GP" wśród ekspertów rynku pracy, ekonomistów, pracodawców i związkowców.
Ich zdaniem najbardziej na zwolnienie narażeni są pracownicy firm eksportowych, samochodowych oraz zatrudnieni w budownictwie i usługach finansowych. Niewielkie zwolnienia czekają natomiast pracowników pracujących w branży IT i spożywczej.
Te pesymistyczne przewidywania potwierdzają dane makroekonomiczne przedstawione ostatnio przez GUS. Produkcja w październiku była zaledwie o 0,2 proc. większa niż przed rokiem. O ponad 60 proc. w porównaniu z drugim kwartałem br. wzrosła liczba firm deklarujących chęć zwolnienia pracowników - przypomina "GP".
ab, pap
Ich zdaniem najbardziej na zwolnienie narażeni są pracownicy firm eksportowych, samochodowych oraz zatrudnieni w budownictwie i usługach finansowych. Niewielkie zwolnienia czekają natomiast pracowników pracujących w branży IT i spożywczej.
Te pesymistyczne przewidywania potwierdzają dane makroekonomiczne przedstawione ostatnio przez GUS. Produkcja w październiku była zaledwie o 0,2 proc. większa niż przed rokiem. O ponad 60 proc. w porównaniu z drugim kwartałem br. wzrosła liczba firm deklarujących chęć zwolnienia pracowników - przypomina "GP".
ab, pap