Powstanie polsko-czeski holding lotniczy?

Powstanie polsko-czeski holding lotniczy?

Dodano:   /  Zmieniono: 
photos.com 
Czeska spółka Aero Vodochody, która złożyła ofertę na zakup PZL Świdnik, planuje utworzenie holdingu lotniczego w Europie Środkowo-Wschodniej, niezależnego od światowych koncernów.

Taką zapowiedź złożył w poniedziałek w Lublinie prezes Aero Vodochody Igor Hulak.

"Bylibyśmy holdingiem obejmującym obie spółki; byłby to zespół zdolny do współpracy z każdym koncernem lotniczym na świecie"- powiedział Hulak na konferencji prasowej.

"Na podstawie naszych doświadczeń wiemy, że dla zakładów i dla rządu jest istotne, aby prywatyzacja oznaczała niezależność od największych koncernów branży lotniczej. Chodzi o to, aby mimo wszystko nie wiązać się tylko z jednym koncernem m.in. dlatego, że branża lotnicza jest branżą o znaczeniu strategicznym" - dodał.

Czeska spółka chce zachować i rozwijać dotychczasową produkcję PZL Świdnik oraz współpracę z obecnymi kontrahentami. Planuje w przyszłości utworzyć w Świdniku centrum rozwoju, produkcji i serwisowania śmigłowców. Połączone potencjały obu spółek dałyby holdingowi - zdaniem Hulaka - lepszą pozycję wobec światowych koncernów. Aero Vodochody zamierzają też uczestniczyć w prywatyzacjach w innych krajach regionu, m.in. w Rumunii.

Tradycja Aero Vodochody sięga 1919 r. Od tego czasu firma wyprodukowała 11 tys. samolotów, w tym ponad 6,5 tys. wojskowych szkolnych odrzutowców, czyli dwie trzecie całej światowej produkcji. Obecnie produkuje m.in. wojskowe samoloty bojowo- szkoleniowe L-159 i montuje śmigłowce Sikorsky S-76C.

Czeska spółka zatrudnia 1,3 tys. pracowników. W ubiegłym roku osiągnęła 273 mln dolarów przychodów i 6 mln dolarów zysku. W tym roku jej plany zakładają 353 mln dolarów przychodów i 33 mln dolarów zysku.

Aero Vodochody należały do koncernu Boeing, ale w 2004 r. koncern ten wycofał się. Obecnie należą do grupy inwestycyjnej Penta Investments. Grupa ta ma też kilka firm w Polsce, m.in. była inwestorem sieci sklepów Żabka. Jak podał Hulak, Penta zamierza zainwestować w naszym kraju około 1 miliarda euro w ciągu najbliższych 5 lat.

PZL Świdnik osiągnęły w ubiegłym roku 330 mln zł przychodów i ponad 4 mln zł zysku netto. Zatrudniają ponad 4 tys. pracowników.

O zakup zakładów w Świdniku ubiega się też czołowy producent śmigłowców na świecie - koncern AgustaWestland, który zapowiedział podwojenie swoich zamówień w PZL Świdnik, jeśli jego oferta zostanie przyjęta.

Według nieoficjalnych informacji prasowych, wśród pozostałych oferentów są: koreański koncern Korean Air Industry, inwestor z Chin oraz biuro Inwestor z Białej Podlaskiej.

pap, keb