USA dokonały wyraźnego postępu w stabilizowaniu swego systemu finansowego, m.in. dzięki uchwalonemu przez Kongres pakietowi ratunkowemu o wartości 700 mld dolarów, jednak proces uzdrowienia sytuacji wciąż stoi przed wieloma wyzwaniami - oświadczył minister skarbu (finansów) USA Henry Paulson.
"Oczywistym powodem powstania TARP (Troubled Asset Relief Program - Program Uwolnienia Banków od Kłopotliwych Aktywów) było ustabilizowanie naszego systemu finansowego. Poczyniliśmy pod tym względem prawdziwy postęp, ale przed nami wciąż wiele miesięcy wyzwań" - oświadczył Paulson po spotkaniu w ramach chińsko-amerykańskiego Strategicznego Dialogu Ekonomicznego.
Minister sprzeciwił się wykorzystywaniu TARP do wspierania amerykańskiego przemysłu samochodowego. Dodał jednak, że byłoby źle pozwolić upaść jednemu z producentów z "wielkiej trójki" z Detroit.
"Porażka jednego producenta w tej chwili nie byłaby niczym dobrym. Byłaby wręcz zła" - przekonywał.
"Wielka trójka z Detroit" to koncerny General Motors, Ford i Chrysler.
ND, PAP