Komornik zarekwirował 6 mln zł z konta JSW

Komornik zarekwirował 6 mln zł z konta JSW

Dodano:   /  Zmieniono: 
Działający na zlecenie gminy Ornontowice komornik pobrał z kont Jastrzębskiej Spółki Węglowej (JSW) ok. 6 mln zł z zaległego podatku od podziemnych budowli i odsetek, za rok 2005. Wójt gminy nie wyklucza, że odda komornikowi również egzekucję kolejnych 6 mln zł za następny rok.
Władze spółki są zdziwione działaniami samorządu i podkreślają, że spór prawny dotyczący opodatkowania wyrobisk wciąż nie został rozstrzygnięty. JSW proponowała gminie gwarancje bankowe, samorządowcy chcieli jednak, by w tym roku spółka zapłaciła w gotówce za co najmniej jeden rok z kilku lat, których dotyczy spór. Wcześniej JSW zapłaciła już za lata 2003-2004.

Władze gminy podkreślają, że działają zgodnie z prawem, a egzekucję podjęto po ponad 2,5-miesięcznych bezowocnych rozmowach z JSW.

W ubiegłym roku JSW zapłaciła gminie Ornontowice, gdzie znajduje się należąca do spółki kopalnia "Budryk", zaległy podatek za lata 2003 i 2004 - w sumie z odsetkami 15,4 mln zł. Za te lata uregulowano także podatek wobec innych gmin - łącznie ok. 60 mln zł z 261 mln zł za lata 2003-2008, których dotyczy spór.

"Zapłaciliśmy podatek za lata 2003-2004 mimo braku ostatecznych rozstrzygnięć sądowych. Nie spodziewaliśmy się, że gmina tak szybko przystąpi do windykacji kwot z kolejnych lat, szczególnie w trudnej sytuacji ekonomicznej naszej spółki, odczuwającej skutki kryzysu na rynku stali i koksu" - powiedziała rzeczniczka JSW Katarzyna Jabłońska-Bajer.

Władze Ornontowic nie mają sobie w tej sprawie nic do zarzucenia i podkreślają, że chciały pójść JSW na rękę. W komunikacie samorządowcy napisali, że w grudniu ub.r. wymagalne do natychmiastowej zapłaty stały się należności podatkowe za lata 2004-2007, z czego spółka zapłaciła tylko kwotę z roku 2004. Wójt Ornontowic zaproponował więc, by JSW zapłaciła jeszcze za 2005 rok, a lata 2006-2007 miały zostać zabezpieczone gwarancją bankową, z płatnością w 2010 r.

"Mimo korzystnej propozycji wójta, JSW jako dłużnik wnioskowała o przyjęcie zabezpieczenia za wszystkie trzy lata, co stawiało by gminę Ornontowice w niekorzystnej sytuacji, biorąc pod uwagę konieczne do zrealizowania inwestycje w latach 2009-2010" - uważają samorządowy. Dlatego wójt wszczął egzekucję z kont JSW blisko 4,3 mln zł, co z odsetkami dało prawie 6 mln zł.

Przedstawiciele JSW nie kwestionują prawa gminy do windykacji, uważają jednak, że to działanie przedwczesne w sytuacji, kiedy w sprawie nie wypowiedziało się jeszcze ani Samorządowe Kolegium Odwoławcze, do którego zwróciły się wcześniej strony, ani Wojewódzki Sąd Administracyjny (WSA), do którego odwołała się JSW.

Spółka wskazuje, że gdyby ostatecznie wygrała w sądzie, gmina nie będzie w stanie szybko oddać pieniędzy. Wójt jest jednak przekonany, że sądy ostatecznie przyznają rację samorządowi. W lutym WSA oddalił zażalenie JSW na konieczność zapłaty Ornontowicom 8 mln zł tego podatku za 2003 rok. Kwota ta została zapłacona w maju 2008 r. Firma zapowiedziała odwołanie od tej decyzji do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Jak powiedział wójt Ornontowic Kazimierz Adamczyk, wkrótce wymagalny będzie także podatek za 2008 rok. Samorząd liczył, że w tym roku wpłynie on do gminnej kasy, wraz z kwotą za rok 2005. Jednak wobec braku porozumienia z JSW, gmina rozważa windykację w tym roku również podatku za 2006. Samorządowcy czekają teraz na inicjatywę ze strony JSW, by ostatecznie ustalić sprawę tegorocznych płatności.

Spór prawny dotyczący podatku od podziemnych budowli (wyrobisk) toczy się od wielu miesięcy. Eksperci wyliczyli, że obciążenie podziemnych wyrobisk podatkiem od nieruchomości za pięć lat może kosztować górnictwo węgla kamiennego i rud miedzi w sumie ponad 1 mld zł. Spółki węglowe alarmowały wcześniej, że może oznaczać ich upadłość.

Największa górnicza spółka - Kompania Węglowa - utworzyła na zapłatę zaległego i bieżącego podatku od podziemnych budowli 220 mln zł - 185 mln zł za lata ubiegłe i 35 mln zł na bieżący podatek. W ubiegłym roku gminy zwindykowały z kont spółki 18 mln zł z tego tytułu.

Kopalnie uważają opodatkowanie podziemnych wyrobisk za nieuzasadnione. Argumentują, że i tak płacą olbrzymie podatki i opłaty na rzecz samorządów, nie licząc kwot na likwidację szkód górniczych. Przedstawiciele kopalń liczą, że sprawą merytorycznie zajmie się Trybunał Konstytucyjny.

Przed 1 stycznia 2003 r., gdy zmieniła się ustawa podatkowa, Sąd Najwyższy orzekł, że podatek od podziemnych wyrobisk nie należy się gminom. Po zmianach sądy administracyjne rozpatrujące sprawy związane z opodatkowaniem wyrobisk KGHM Polska Miedź orzekały, że podatek jest należny.