Moskwa "nie jest zazdrosna" o Nabucco

Moskwa "nie jest zazdrosna" o Nabucco

Dodano:   /  Zmieniono: 
Angela Merkel i Dmitrij Miedwiediew (fot. REUTERS/Alexandra Beier ) 
Prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew podczas spotkania z Angelą Merkel w Monachium, rozmawiał o współpracy energetycznej. - Nie jesteśmy zawistni o projekt Nabucco. Jeśli gaz popłynie do tego gazociągu - w porządku, świetnie. Jednak nikt na razie nie był w stanie mi wyjaśnić, w jaki właściwie sposób gaz dostanie się do rurociągu Nabucco - zapewnił Miedwiediew.
Zainicjowany w tym tygodniu projekt gazociągu Nabucco, ominie Rosję. Miedwiediew podkreślił, że planowanego Gazociągu Północnego pod Bałtykiem dla bezpieczeństwa energetycznego ma ogromne znaczenie dla całej Europy. Dlatego zaapelował do Szwecji o postęp w procedurach związanych z udzieleniem pozwoleń na inwestycję.

 

Nabucco nie "zakłóci" rosyjskich interesów

Kanclerz Angela Merkel podkreśliła z kolei, że Nabucoo oraz Gazociąg Północny to dwa niezależne od siebie i nie stojące ze sobą w sprzeczności projekty, które mają przyczynić się do bezpieczeństwa energetycznego krajów europejskich.

- Nabucco to sensowne uzupełnienie, by zapewnić bazę surowcową (...) Mamy nadzieję, że ten projekt nie spowoduje zakłóceń w dostawach rosyjskiego gazu do Europy - powiedziała na konferencji prasowej. I dodała, że Niemiecy popierają powstanie "strategicznego i ważnego" Gazociągu Północnego. Jednocześnie zapowiedziała, że będziez wsparała proces uzyskiwania pozwoleń na inwestycję od państw, przez których strefy gospodarcze prowadzić ma trasa gazociągu.

Środowisko naturalne nie ucierpi

Miedwiediew podziękował władzom Finlandii, która na początku lipca jako pierwsza zakończyła badania nad wpływem inwestycji na środowisko; fińskie władze odpowiedzialne za środowisko naturalne wyraziły zgodę na budowę Nord Stream, ale zażądały dodatkowych informacji dotyczących m.in. rozprzestrzeniana szkodliwych substancji spowodowanego przez projekt, gwarancji bezpieczeństwa żeglugi morskiej w trakcie prac budowlanych oraz wpływu na rybołówstwo.

- Mam nadzieję, że przykład Finlandii zainspiruje innych. Gazociąg Północny ma strategiczne znaczenie nie tylko dla Rosji i Niemiec, ale dla całej Europy - podkreślił. Dodał, że ma nadzieję, iż państwa, które wątpią w projekt "spojrzą na niego realistycznie". Wyrażając szacunek dla stanowiska Szwecji, która zgłasza wiele zastrzeżeń do planowanego gazociągu i jego wpływu na środowisko naturalne Bałtyku, Miedwiediew zauważył, że "Szwecja ma wielką szansę przyczynić się do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego UE".

Jest szansa dla "Opla"?

Tematem szczytu Niemiec i Rosji były również m.in. negocjacje w sprawie przejęcia koncernu motoryzacyjnego Opel przez austriacko-kanadyjskie konsorcjum Magna i rosyjski bank państwowy Sbierbank. Merkel chce kontynuować rozmowy z amerykańskim właścicielem Opla, koncernem General Motors z Magną. Jej zdaniem oferta tego konsorcjum zawiera bardzo dobre założenia i "stwarza szansę dla Opla". - Należy wyjaśnić jeszcze kilka kwestii - dodała niemiecka kanclerz.

Rosja od dawna spogląda z niepokojem na relacje GM z Magną i Sbierbankiem oraz zabiegami kolejnych inwestorów zainteresowanych Oplem. - Jesteśmy zainteresowani tą transakcją i optymistycznie patrzymy na możliwość postępu na drodze do jej realizacji - pzadeklarował Miedwiediew. 

W minionych dniach poprawione oferty przejęcia niemieckiej spółki przedstawiły belgijski fundusz RHJ, a wcześniej chiński holding BAIC.  W konsultacjach brali udział ministrowie gospodarki, spraw wewnętrznych, kultury oraz oświaty i badań. 

Były umowy, deklaracje ... i sztuka barokowa

Na szczycie uzgodniono m.in. zacieśnienie współpracy w zakresie zwalczania zorganizowanej przestępczości, handlu ludźmi, terroryzmu, przestępstw internetowych oraz przemytem narkotyków z Afganistanu. Podpisano również porozumienie o powołaniu Rosyjsko-Niemieckiej Agencji ds. Energii oraz umowy o ściślejszej współpracy w dziedzinie nauki i badań.

Natomiast niemiecki bank KfW Ipex-Bank, należący do państwowej grupy bankowej KfW ma udostępnić kredyty na kwotę pół miliona euro na wsparcie niemieckiego eksportu do Rosji. W związku z kryzysem gospodarczym wiele rosyjskich firm nie jest w stanie wywiązać się ze zobowiązań finansowych wobec niemieckich partnerów.

Niemcy  przekazały też Rosjanom sześć barokowych elementów ozdobnych z XVII wieku, zrabowanych przez nazistów w czasie II wojny światowej.

pap, dar