Zdaniem analityków, po trwającej 2 tygodnie tendencji wzrostowej, fakt że rynek był w stanie "wziąć oddech" i utrzymać dotychczasowe zdobycze jest zwycięstwem inwestorów, którzy zaryzykowali większe zakupy. Indeksy zyskały w tym czasie średnio 11 proc.
Do pozytywów należy zaliczyć fakt, że w czerwcu nastąpił największy od 8 lat wzrost sprzedaży nowych domów (o 11 proc.) co mogłoby sugerować, że rynek nieruchomości zaczął przezwyciężać największy spadek od czasu Wielkiego Kryzysu w latach 30. ub. wieku. Ocenia się, że nabywcy postanowili skorzystać z niższych cen nieruchomości, niskiego oprocentowania i federalnych ulg podatkowych dla osób kupujących swój pierwszy dom.
Jednak słabe wyniki takich firm jak Verizon Communications Inc., Aetna Inc. i Corning Inc. powstrzymał indeksy przed większymi wzrostami.
Indeks największych korporacji Dow Jones zyskał 15,27 pkt. (0,17 proc.) i zakończył dzień na poziomie 9.108,51 pkt.
Szerszy wskaźnik Standard & Poor's 500 podniósł się o 2,92 pkt. (0,30 proc.) do 982,18 pkt.
Indeks firm wysokiej technologii Nasdaq wzrósł o 1,93 pkt. (0,10 proc.) do 1.967,89 pkt.
Przewaga kursów wzrastających do opadających wynosiła jak 2:1.
ND, PAP