W Japonii spadają ceny i… rośnie liczba bezrobotnych. Głęboka deflacja sprawia, że stopa bezrobocia w Kaju Kitnącej Wiśni wzrosła o ponad 30 procent – bez pracy pozostaje 831 tysięcy Japończyków.
Bank Japonii prognozuje, że spadki cen potrwają jeszcze 2 lata, ale ich tempo nie powinno wzrosnąć. Deflacja rozpoczęła się cztery miesiące temu – w czerwcu w porównaniu z czerwcem zeszłego roku dostępne w sklepach towary kosztowały o 1,7 procent mniej. Zdaniem analityków tak głęboki spadek jest spowodowany wcześniejszym wywindowaniem cen, które wynikało z ubiegłorocznych rekordowo wysokich cen ropy.
Deflację może jednak pogłębić niechęć tracących pracę Japończyków do wydawania pieniędzy. Stopa bezrobocia wynosi obecnie 5,5 procent – tak wysokiego poziomu nie osiągnęła ona w ciągu ostatnich sześciu lat. Na rynku jest też dostępnych coraz mniej ofert pracy.
BBC, arb
Deflację może jednak pogłębić niechęć tracących pracę Japończyków do wydawania pieniędzy. Stopa bezrobocia wynosi obecnie 5,5 procent – tak wysokiego poziomu nie osiągnęła ona w ciągu ostatnich sześciu lat. Na rynku jest też dostępnych coraz mniej ofert pracy.
BBC, arb