Opóźnia się prywatyzacja warszawskiej giełdy

Opóźnia się prywatyzacja warszawskiej giełdy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. Giełda Papierów Wartościowych 
Minister skarbu Aleksander Grad powiedział, że jest mało prawdopodobne, by udało się w tym roku sfinalizować prywatyzację Giełdy Papierów Wartościowych. Resort skarbu planował wcześniej przeprowadzić pierwszy etap prywatyzacji GPW do końca tego roku, warunkował to jednak korzystną ceną i gwarancją rozwoju rynku w regionie
Grad poinformował, że 6 listopada mają wpłynąć oferty od inwestorów, a resort ma dużo czasu na negocjacje z nimi. - W związku z tym nie sądzę, by jeszcze w tym roku wpłynęły środki z prywatyzacji giełdy - podkreślił.

Trzy giełdy pozostają w grze

Pod koniec lipca Ministerstwo Skarbu Państwa ogłosiło tzw. krótką listę spółek zainteresowanych akcjami warszawskiego parkietu. Są to cztery wiodące giełdy europejskie i amerykańskie: Deutsche Boerse, London Stock Exchange (LSE), NASDAQ OMX oraz New York Stock Exchange Euronext (NYSE Euronext). Wiceminister skarbu Adam Leszkiewicz poinformował w ubiegłym tygodniu, że londyńska giełda - London Stock Exchange - zrezygnowała pod koniec września z udziału w prywatyzacji GPW. Zapewnił, że warszawskim parkietem zainteresowane są nadal trzy pozostałe giełdy.

74 procent akcji na sprzedaż

Plan prywatyzacji GPW zakłada sprzedaż minimum 51 proc. akcji inwestorowi strategicznemu oraz około 23 proc. akcji członkom giełdy. Jeżeli pula blisko 23 proc. akcji nie zostanie objęta przez członków giełdy, to inwestor strategiczny będzie mógł kupić maksymalnie do 73,82 proc. akcji. Oferty wstępne na zakup akcji złożyło sześciu członków giełdy: Goldman Sachs International, Pekao, Wood & Company Financial Services, Concorde Ertekpapir, Merrill Lynch, Banco Espiriti Santo de Investimento.

PAP, arb