Brytyjskie samorządy nie chciały zatrudniać białych

Brytyjskie samorządy nie chciały zatrudniać białych

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. photos.com
Minister rządzącej Wielką Brytanią Partii Pracy John Denham przyznał, że brytyjskie samorządy w swojej polityce zatrudnienia faworyzowały czarnoskórych pracowników. Dyskryminacja białych przyczyniła się do wzrostu popularności radykalnej Brytyjskiej Partii Narodowej Nicka Griffina, której udało się zdobyć mandaty w wyborach do Parlamentu Europejskiego.

– Walka z nierównościami musi dotyczyć biednych wspólnot białej klasy pracującej na równi ze wspólnotami mniejszości etnicznych – mówił laburzystowski minister na kongresie związków zawodowych. Zaznaczył, że rząd nie poświęcał dotąd należnej uwagi problemowi wpływu imigracji na sytuację białych robotników. Skrytykował też rządowe agendy za koncentrowanie się na dyskryminacji wobec mniejszości i zaniedbywanie rdzennych Brytyjczyków.

Według konserwatywnej publicystki Janet Daley pod rządami laburzystów biała klasa pracująca stacza się do roli pariasów społeczeństwa. - Azjatyckie i afrykańskie dzieci zaczęły radzić sobie wyjątkowo dobrze w systemie edukacyjnym, wyprzedzając chłopców z rodzin białej klasy pracującej pod względem awansu zawodowego i ekonomicznego. Biedne czarne dzieci często mają dziś więcej wspólnego z białymi dziećmi z klasy średniej, jeśli chodzi o postawy wobec edukacji i osiągnięć osobistych – napisała w „The Telegraph". Zdaniem publicystki władze oświatowe powinny zająć się dziś przede wszystkim chłopcami z białych rodzin robotniczych. Rząd obiecał już wcześniej wprowadzenie programu edukacyjnego, który ma pomóc Brytyjczykom konkurować na rynku pracy z imigrantami.

"Rzeczpospolita", arb