Rząd zapłaci kierowcom, by zamienili benzynę na gaz?

Rząd zapłaci kierowcom, by zamienili benzynę na gaz?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Niewykluczone, że już wkrótce rząd będzie płacił kierowcom za założenie instalacji gazowej w ich samochodach. To efekt przyjęcia przez rząd rozporządzenia określającego rodzaje programów związanych z ochroną środowiska - wśród których znalazł się projekt związany z redukcją emisji gazów cieplarnianych w transporcie. Pieniądze na ten cel mają pochodzić ze sprzedaży innym krajom polskich praw do emisji dwutlenku węgla. Pierwsze dwie umowy w tej sprawie Polska zawarła z Hiszpanią i Irlandią.
Osoby zajmujące się instalacją napędów LPG już zacierają ręce i liczą na miliony euro - zwłaszcza, że w ostatnich miesiącach branża ta przeżywała poważny kryzys. Gazownicy wskazują, że system rządowych dotacji dla kierowców, którzy chcą zamienić benzynę na gaz funkcjonuje we Włoszech. Włoski rząd finansuje część kosztów zakupu instalacji. – Tam rocznie wydaje się na dotowanie instalacji LPG 39 mln euro – mówi Andrzej Olechowski z Polskiej Organizacji Gazu Płynnego. Podobne przepisy obowiązują w Australii, gdzie za zainstalowanie zasilania LPG w aucie można dostać 1–2 tys. dolarów.

Na razie jednak Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska nie zdecydował na co zostaną przeznaczone pieniądze ze sprzedaży praw do emisji CO2. – Przygotowywanych jest siedem różnych projektów związanych z ochroną środowiska. Poza transportem dotyczą one m.in. zarządzania energią w budynkach, poprawy efektywności wykorzystania węgla czy prowadzenia prac badawczo-rozwojowych w zakresie odnawialnych źródeł energii. Wszystkie te projekty są jeszcze na wstępnym etapie – tłumaczy jeden z przedstawicieli NFOŚ.

"Dziennik Gazeta Prawna", arb