Minister Grad szuka nowego rozwiązania dla polskich stoczni

Minister Grad szuka nowego rozwiązania dla polskich stoczni

Dodano:   /  Zmieniono: 
W ciągu pierwszych miesięcy przyszłego roku rząd we współpracy z samorządami lokalnymi i regionalnymi planuje przygotować dwa projekty dla tych części majątku stoczni Gdynia i Szczecin, które nie znalazły nabywców - powiedział minister skarbu Aleksander Grad. Szef resortu skarbu wyjaśnił, że chodzi o powstanie na tych terenach strefy aktywności gospodarczej, gdzie inwestorzy będą mogli lokować swoją działalność.

26 listopada podczas internetowego przetargu część majątku zakładu w Gdyni wylicytowały firmy Energomontaż Północ Warszawa i Stocznia Nauta Gdynia na łączną sumę około 90 mln zł. Z kolei w środę spółki Crist i Rubo wygrały aukcję na część aktywów stoczni Gdynia o wartości prawie 47 mln zł. Dotychczas udało się sprzedać majątek zakładu na sumę 173 mln zł. Wartość majątku stoczni oszacowano na około 300 mln zł. Pod koniec listopada konsorcjum osób fizycznych wylicytowało natomiast część majątku stoczni Szczecin na kwotę ponad 10 mln zł, a Szczecińska Stocznia Remontowa Gryfia na sumę 211,6 tys. zł. Zostały rozstrzygnięte trzy przetargi. Łącznie ogłoszonych było 13 licytacji na majątek o wartości ponad 119 mln zł. Zaplanowana na 18 grudnia kolejna aukcja na części majątku stoczni Szczecin nie odbędzie się, ponieważ nie wpłynęły żadne zgłoszenia rejestracyjne i nie wpłacono wadium na żadną część majątku zakładu.

Co dalej z Energą?

Minister Grad mówił również o przyszłości gdańskiej Energi - nie wykluczył, że przedsiębiorstwo zostanie przejęte przez PGE pod warunkiem, że PGE złoży dobrą ofertę rynkową. Minister stwierdził, że możliwe jest również włączenie Energi w projekt budowy elektrowni atomowej w Polsce. - Podczas grudniowej wizyty inwestorskiej w Stanach Zjednoczonych amerykańscy inwestorzy pytali mnie, w jaki sposób będzie prywatyzowana Energa. Poinformowałem ich, że chcemy tę spółkę sprzedać inwestorowi branżowemu. Zapytany, czy w tym postępowaniu może wziąć udział PGE, nie wykluczyłem tego, ale pod warunkiem, że będzie to transakcja czysto rynkowa. To znaczy, że ten inwestor, który zaproponuje najlepsze warunki, będzie mógł przejąć Energę. Gdyby pytanie padło o każdego innego potencjalnego inwestora, odpowiedź byłaby taka sama - podkreślił szef resortu skarbu. - Jeżeli te najlepsze warunki miałaby zaproponować PGE - w której Skarb Państwa jest głównym akcjonariuszem - to resort skarbu zgodziłby się na przejęcie przez Grupę Energi, pod warunkiem, że byłaby ona składową spółki, odpowiedzialnej za budowę elektrowni atomowej w Polsce - zaznaczył minister skarbu.

PAP, arb