Bagatelizowała Holokaust - straciła pracę

Bagatelizowała Holokaust - straciła pracę

Dodano:   /  Zmieniono: 
Muzułmanka pracująca w firmie Siemens na stanowisku menadżera poskarżyła się swojemu szefowi, że padła ofiarą mobbingu. Zrobiła to jednak w nietypowy sposób. „Potwierdzam panu dzisiaj pisemnie, że żaden Żyd nie doświadczył w tym kraju takich cierpień duchowych jak ja” napisała w mailu. Następnego dnia straciła pracę za bagatelizowanie Holokaustu.

– Koncern nie może zatrudniać pracownika z takimi przekonaniami – oświadczył Thomas Fries, adwokat Siemensa. Sadika Weingärtner nie składa jednak broni - zwolnienie uważa, za najlepszy dowód mobbingu i domaga się 2 milionów euro odszkodowania. Tymczasem Niemcy przekonują, że pewne tematy w ich kraju muszą traktować ostrożnie nie tylko sami Niemcy, ale również imigranci. – Zmusza nas do tego niemiecka historia – odpowiada Cem Özdemir, szef partii Zielonych pochodzenia tureckiego, którego zdaniem człowiek mieszkający w Niemczech musi pamiętać o doświadczeniach III Rzeszy.

"Rzeczpospolita", arb