Polacy: sytuacja na rynku pracy jest bardzo zła

Polacy: sytuacja na rynku pracy jest bardzo zła

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. sxc.hu Źródło:FreeImages.com
Pierwszy kwartał 2010 r. nie przyniósł dużych zmian w kwestii bezrobocia i oceny rynku pracy - zdecydowana większość respondentów twierdzi, że sytuacja na rynku pracy w Polsce jest zła, a jedynie pięciu na stu badanych ocenia ją w miarę dobrze - wynika z sondażu CBOS.
Z danych GUS wynika, że styczeń był kolejnym miesiącem, w którym odnotowano wzrost liczby bezrobotnych i stopy bezrobocia zarówno w stosunku do poprzedniego miesiąca, jak i do analogicznego okresu zeszłego roku. Również w lutym bezrobocie wzrosło i - jak wynika z opublikowanych w środę danych GUS - pod koniec miesiąca wynosiło 13 proc. 67 proc. badanych postrzega ogólną sytuację na rynku pracy w Polsce negatywnie, a tylko 5 proc. jest odmiennego zdania. Niespełna 23 proc. badanych określa sytuację na rynku pracy jako ani dobrą, ani złą. Analiza opinii respondentów uzyskanych w ostatnich dziewięciu latach po raz kolejny potwierdza tezę, iż społeczne oceny są w dużej mierze zgodne z rzeczywistą sytuacją obserwowaną na rynku pracy w Polsce.

We wszystkich grupach społeczno-demograficznych przeważają negatywne opinie na temat rynku pracy. Są one tym częstsze, im badani są starsi, gorzej wykształceni czy wykwalifikowani, a także im niższe mają dochody. Do najbardziej krytycznych w tym względzie należą bezrobotni, renciści oraz robotnicy niewykwalifikowani. Pozytywne oceny częściej niż w innych grupach notowane są wśród badanych pracujących na własny rachunek, pracowników usług oraz przedstawicieli kadry kierowniczej i specjalistów z wyższym wykształceniem.

22 proc. respondentów spodziewa się pogorszenia w ciągu najbliższego roku sytuacji na polskim rynku pracy. Poprawy w tym względzie oczekuje 17 proc. badanych. 53 proc. ankietowanych sądzi, że sytuacja na rynku pracy pozostanie taka sama.

Pozytywnych zmian na krajowym rynku pracy oczekują najczęściej ludzie młodzi, w wieku od 18 do 24 lat. Częściej od innych spodziewają się tego również osoby z wykształceniem wyższym, w wieku od 25 do 34 lat, mieszkańcy najmniejszych i największych miast, badani najbardziej zamożni, pracownicy usług, osoby pracujące na własny rachunek, robotnicy wykwalifikowani, a także średni personel i technicy. Pogorszenia sytuacji obawiają się natomiast najczęściej pracownicy administracyjno-biurowi, bezrobotni, robotnicy niewykwalifikowani, emeryci i renciści, mieszkańcy dużych miast oraz osoby najstarsze i niezadowolone ze swoich warunków materialnych.

Większość badanych (59 proc.) twierdzi, że w ich miejscu zamieszkania i okolicy praca jest trudno dostępna lub że nie ma jej wcale. 35 proc. respondentów ocenia, że w ich okolicy nie ma większych problemów ze znalezieniem jakiegoś zatrudnienia. Możliwość otrzymania satysfakcjonującej pracy w rejonie swojego miejsca zamieszkania nadal dostrzega jedynie 2 proc. ankietowanych.

64 proc. respondentów twierdzi, że nie obawia się utraty pracy, natomiast poczucie zagrożenia towarzyszy jednej trzeciej badanych. Spośród większości pracujących respondentów, którzy deklarują poczucie bezpieczeństwa zatrudnienia, tylko 28 proc. uznaje utratę pracy za mało prawdopodobną. Możliwość taką bierze pod uwagę 26 proc. badanych, a poważne obawy w tym względzie ma siedmiu na stu ankietowanych.

PAP, arb