Graś: nowe samoloty dla VIP-ów? Być może już za kilka dni

Graś: nowe samoloty dla VIP-ów? Być może już za kilka dni

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. Wprost
Rzecznik rządu Paweł Graś wyraził nadzieję, że już wkrótce Polska dokona zakupu nowych samolotów dla najważniejszych osób w państwie. Jak powiedział, mogą być one wzięte w leasing lub wyczarterowane nawet w najbliższych dniach.
- Nie ma ich ze strachu, bo kolejne ekipy obawiały się podjęcia tej decyzji i taka jest prawda - ocenił Graś. - Teraz, mam nadzieję, do tego leasingu czy czarteru samolotów dojdzie w ciągu kilku dni, więc problem zostanie rozwiązany - powiedział rzecznik rządu. Zdaniem Grasia, po remoncie rządowe Tu-154 M jest jednym z najbezpieczniejszych samolotów i - w jego ocenie - "to jest dobry samolot pomimo swojego wieku". - Po remoncie, po zainstalowaniu systemów, w tym amerykańskich, bezpieczeństwa lotu to jest naprawdę dobry i bezpieczny samolot - powiedział rzecznik rządu.

Graś zwrócił uwagę, że jedną z wersji w sprawie katastrofy koło Smoleńska, którą bada prokuratura jest "kwestia organizacji lotu". - Wszystkiego, co wiązało się z przygotowaniem lotu na ziemi, na lotnisku w Polsce, z komunikacją samolotu, więc również kwestie dotyczące meteorologii, komunikatów, które docierały na pokład samolotu, ostrzeżeń, są przedmiotem intensywnego śledztwa - podkreślił.

Rzecznik rządu odniósł się także do kwestii układania składu delegacji przed wizytą w Katyniu. - Procedur, które by mówiły, kto może a kto nie może latać na pokładzie prezydenckiego samolotu nie było ani rok temu, ani dwa lata temu, ani pięć, ani dwadzieścia lat temu i wszyscy powinni tutaj bić się w piersi - zaznaczył Graś. Jak przypomniał, po katastrofie wojskowego samolotu CASA w 2008 roku "zabroniono latać dowódcom i zastępcom na pokładzie jednego samolotu". - A tutaj nikt nie przewidział, że taki skład nie powinien mieć miejsca - dodał. Jak podkreślił rzecznik rządu, nie wyobraża sobie sytuacji, w której minister obrony narodowej "zabrania generałom skorzystania z zaproszenia prezydenta, czyli zwierzchnika sił zbrojnych".

PAP, arb