Pracownicy TVP urządzili pikietę pod siedzibą spółki

Pracownicy TVP urządzili pikietę pod siedzibą spółki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. Wprost
Około 100 osób zrzeszonych w związku zawodowym pracowników twórczych TVP "Wizja" protestowało przed siedzibą telewizji w Warszawie przeciwko m.in. upolitycznieniu TVP i braku strategii rozwoju spółki. Zarzuty związku odpiera rzecznik TVP. Według związku obecny zarząd, wybrany "z politycznego nadania", doprowadził do obniżenia wartości handlowej spółki oraz marginalizacji oddziałów regionalnych TVP. Strata TVP w 2009 r. wyniosła ponad 200 mln zł.
W liście do ministra skarbu państwa Aleksandra Grada związkowcy napisali, że TVP brakuje strategii oraz jasno wytyczonych planów rozwoju a produkcja własna ograniczana jest na rzecz kolejnych powtórek programów. Związkowcy uważają, że w TVP obniżane są standardy i dochodzi do łamania zasad etyki zawodowej przez grupę "upolitycznionych dziennikarzy, przez co TVP traci niezależność i staje się tubą propagandową dwóch partii politycznych".

Związek zwrócił się także do premiera Donalda Tuska o "natychmiastowe rozpoczęcie działań mających na celu uratowanie przed całkowitym zniszczeniem TVP". "Konsekwencją sporów na temat ustawy medialnej i sposobów finansowania telewizji jest dokonująca się na naszych oczach zagłada regionalnej telewizji publicznej oraz zaanektowanie mediów publicznych przez partyjnych propagandystów" - napisano w liście do premiera.

Przed gmachem telewizji przy ul. Woronicza w Warszawie w akcie protestu przeciwko polityce władz telewizji zebrali się m.in. dziennikarze, operatorzy, montażyści, realizatorzy, charakteryzatorzy. Niektóre osoby ubrały się w czarne koszulki z hasłami: "Jestem tu niepotrzebny", "Telewizja bez dziennikarzy". Zarzuty związkowców zdecydowanie odpiera rzecznik TVP Stanisław Wojtera. Rzecznik tłumaczy, że korzystanie z usług zewnętrznych firm stosowane jest w wielu krajach i służy obniżeniu kosztów. - Obniżenie kosztów w tej chwili jest dramatyczną potrzebą telewizji ze względu na sytuację finansową - powiedział Wojtera, sugerując, że prawdziwą przyczyną protestów są cięcia w budżecie spółki, a nie upolitycznianie TVP. Rzecznik TVP nie chciał komentować zarzutów związkowców "Wizji" o upolitycznieniu telewizji.

PAP, arb