Komisja Europejska nie wyklucza możliwości rozważenia finansowego wsparcia dla projektu budowy polsko-litewskiego gazociągu - oznajmił przewodniczący KE Jose Manuel Barroso po spotkaniu w Wilnie z premierem Litwy Andriusem Kubiliusem.
"Rozważymy taką możliwość, jeżeli będzie potrzeba wsparcia finansowego, ale zobaczmy najpierw, jak się ten projekt rozwija" - powiedział szef KE Barroso.
Inicjatywa nowego gazociągu łączącego Polskę i Litwę była omawiana 8 kwietnia przez prezydentów obu krajów. Strony chciały, by projekt został uznany za priorytetowy przez Komisję Europejską. Prezydent Litwy Dalii Grybauskaite mówiła wówczas, że gazociąg zapewniłby alternatywne źródło dostaw gazu na Litwę, a także dla całego regionu. Obecnie Litwa, podobnie jak też Łotwa i Estonia, są uzależnione od gazu rosyjskiego.
Prezes Gaz-Systemu, operatora gazociągów przesyłowych, Jan Chadam powiedział we wtorek PAP, że już w 2009 roku operator proponował połączenie polskiego systemu gazowniczego z litewskim i przeprowadził tzw. procedurę open season. Bada ona zapotrzebowania na rozbudowę połączeń międzysystemowych. "Wtedy procedurę zakończono bez podejmowania decyzji inwestycyjnej, ponieważ nie zostały złożone wiążące zamówienia na przesył gazu proponowanym połączeniem" - podał Chadam.
Dodał, że w kontekście deklarowanego wsparcia Unii Europejskiej projekt ten "wpisywałby się w koncepcję budowy transgranicznych połączeń energetycznych, integrujących europejskiego rynek energii". "Jesteśmy w każdej chwili gotowi powtórzyć procedurę open season i przeanalizować ten projekt pod względem ekonomicznym i technicznym, jeśli będzie wyraźna deklaracja ze strony litewskich partnerów i konkretne decyzje Komisji Europejskiej w sprawie dofinansowania tego połączenia" - zaznaczył.
Barroso zapewnił we wtorek, że popiera gazowy projekt Polski i Litwy, ale nie widzi na razie potrzeby mianowania dla tego projektu unijnego koordynatora.
Według słów rzecznika prezydent Litwy Linasa Balsysa, w niedawno nadesłanym liście do prezydent Litwy, Barroso wyraził opinię, że "projekt ten jest priorytetem całej Unii Europejskiej i że będzie finansowany z programu Transeuropejskiej Sieci Energii (TEN-E)". Słowa Barroso miały być odpowiedzią na list wysłany przez panią Grybauskaite po kwietniowym spotkaniu z prezydentem Polski Lechem Kaczyńskim.
Kwestia budowy rurociągu zostanie też poruszona podczas środowego spotkania prezydent Litwy z szefem KE.
Przewodniczący KE Jose Manuel Barroso gości w Wilnie w ramach odbywającego się tam posiedzenia Rady Państw Morza Bałtyckiego. Posiedzenie rozpoczęło się we wtorek i zakończy się we środę.
PAP, im
Inicjatywa nowego gazociągu łączącego Polskę i Litwę była omawiana 8 kwietnia przez prezydentów obu krajów. Strony chciały, by projekt został uznany za priorytetowy przez Komisję Europejską. Prezydent Litwy Dalii Grybauskaite mówiła wówczas, że gazociąg zapewniłby alternatywne źródło dostaw gazu na Litwę, a także dla całego regionu. Obecnie Litwa, podobnie jak też Łotwa i Estonia, są uzależnione od gazu rosyjskiego.
Prezes Gaz-Systemu, operatora gazociągów przesyłowych, Jan Chadam powiedział we wtorek PAP, że już w 2009 roku operator proponował połączenie polskiego systemu gazowniczego z litewskim i przeprowadził tzw. procedurę open season. Bada ona zapotrzebowania na rozbudowę połączeń międzysystemowych. "Wtedy procedurę zakończono bez podejmowania decyzji inwestycyjnej, ponieważ nie zostały złożone wiążące zamówienia na przesył gazu proponowanym połączeniem" - podał Chadam.
Dodał, że w kontekście deklarowanego wsparcia Unii Europejskiej projekt ten "wpisywałby się w koncepcję budowy transgranicznych połączeń energetycznych, integrujących europejskiego rynek energii". "Jesteśmy w każdej chwili gotowi powtórzyć procedurę open season i przeanalizować ten projekt pod względem ekonomicznym i technicznym, jeśli będzie wyraźna deklaracja ze strony litewskich partnerów i konkretne decyzje Komisji Europejskiej w sprawie dofinansowania tego połączenia" - zaznaczył.
Barroso zapewnił we wtorek, że popiera gazowy projekt Polski i Litwy, ale nie widzi na razie potrzeby mianowania dla tego projektu unijnego koordynatora.
Według słów rzecznika prezydent Litwy Linasa Balsysa, w niedawno nadesłanym liście do prezydent Litwy, Barroso wyraził opinię, że "projekt ten jest priorytetem całej Unii Europejskiej i że będzie finansowany z programu Transeuropejskiej Sieci Energii (TEN-E)". Słowa Barroso miały być odpowiedzią na list wysłany przez panią Grybauskaite po kwietniowym spotkaniu z prezydentem Polski Lechem Kaczyńskim.
Kwestia budowy rurociągu zostanie też poruszona podczas środowego spotkania prezydent Litwy z szefem KE.
Przewodniczący KE Jose Manuel Barroso gości w Wilnie w ramach odbywającego się tam posiedzenia Rady Państw Morza Bałtyckiego. Posiedzenie rozpoczęło się we wtorek i zakończy się we środę.
PAP, im