W Polsce na organizacji Euro najwięcej zarobią trzy województwa. Paradoksalnie w żadnym z nich nie odbędzie się ani jeden mecz polsko-ukraińskich mistrzostw. – Zyskają jednak wszystkie regiony kraju – twierdzą eksperci.
Ręce zacierają już w województwach: lubuskim, łódzkim i kujawsko-pomorskim. Dlaczego akurat te trzy regiony zyskają najwięcej? Wszystko dzięki funduszom inwestowanym w infrastrukturę drogową. W woj. Lubuskim powstaje autostrada A2, w kujawsko-pomorskim A1, a w łódzkim węzeł komunikacyjny, w którym skrzyżują się A1 i A2. Te województwa zarobią na budowie dróg dwa razy. Najpierw w czasie ich budowy, czyli już dziś. Aktualnie bogacą się osoby sprzedające grunty, firmy budowlane i ich lokalni podwykonawcy. Jednak szczyt zysków przypadnie później, kiedy drogi zostaną oddane do użytku.
Dziennik.pl, ps
Atrakcyjność terenów położonych wzdłuż szlaków komunikacyjnych jest bardzo duża, więc wielu inwestorów buduje w ich pobliżu fabryki, centra logistyczne, hotele, zajazdy i stacje benzynowe. W Strykowie pod Łodzią już zaczęło powstawać jedno z największych w Europie centrów logistycznych.Autorzy raportu spekulują, że na organizacji mistrzostw skorzystają jednak wszystkie województwa. PKB może powiększyć się nawet o 36 mld zł. W 2012 roku nasza gospodarka zarobi na Euro od 5,5 do 9,5 mld zł.
Dziennik.pl, ps