Skala ograniczeń jest na razie niejasna. Według agencji AFP wielu użytkowników powiadomiło, że od piątkowego popołudnia nie może korzystać z BBM. Portal BBC News informuje, że państwowy operator Saudi Telecom zablokował kilka funkcji: wysyłanie sms-ów, e-maili, korzystanie z internetu oraz czatu. Z kolei hiszpańska agencja EFE podała, że tylko jeden z trzech działających na terenie kraju operatorów sieci komórkowej zawiesił możliwość korzystania z BBM. Chodzi o firmę Zein, z której usług korzysta niespełna 20 tys. użytkowników. Portal arabskiej telewizji Al-Dżazira ma doniesienia z Arabii Saudyjskiej zarówno o odcięciu od wszystkich usług BlackBerry, jak i o tym, że tylko jedna z nich - BBM - przestała działać. Ani rząd saudyjski, ani Reseach in Motion nie potwierdziły informacji o zablokowaniu usług - dodaje Al-Dżazira. Jednocześnie RIM i Saudi Telecom toczą rozmowy i osiągnęły już pewien postęp w negocjacjach - podała agencja Reutera, powołując się na zbliżone do nich źródło.
Zastrzeżenia wobec BlackBerry wyraziło dotąd kilka rządów. Zjednoczone Emiraty Arabskie ogłosiły w niedzielę, że od 11 października do odwołania niemożliwe będzie nie tylko korzystanie z BBM, ale także wysyłanie e-maili oraz korzystanie z internetu za pośrednictwem tych telefonów. Wprowadzenie podobnych ograniczeń rozważają także Indie, Liban i Algieria.
Arabia Saudyjska jest największym na Bliskim Wschodzie rynkiem RIM - firma ma tam 700 tys. użytkowników. W Zjednoczonych Emiratach Arabskich RIM ma 500 tys. klientów. Na całym świecie RIM ma ponad 41 mln abonentów.PAP, arb