Okazuje się, że OFE ostro skrytykowane przez Donalda Tuska za to, że nie dbają o interes klientów, w ciągu jedenastu lat pomnożyły kapitał przyszłych emerytów o 190 procent. To więcej niż Fundusze Inwestycyjne - pisze "Rzeczpospolita".
– Negatywne opinie kierowane pod adresem OFE nie są prawdziwe – uważa Tomasz Publicewicz z firmy Analizy Online, monitorującej rynek Funduszy. Okazuje się, że gdyby inwestowane w OFE pieniądze Polacy złożyli na lokacie, albo zainwestowali w obligacje skarbowe - zarobiliby mniej. Gorsze wyniki dałaby też samodzielna gra na giełdzie i wpłacenie pieniędzy na Fundusz Inwestycyjny. Od początku istnienia OFE do końca lipca tego roku klienci zyskali przeciętnie ok. 190 proc. Realna stopa zwrotu wyniosła zaś w tym okresie 99 proc. przy inflacji rzędu 46 proc.
OFE są też dużo bardziej rentowne niż ZUS. Według szacunków Departamentu Analiz Strategicznych w Kancelarii Premiera w latach 2000–2009 zysk wypracowany przez OFE od 100 zł, po odliczeniu całości pobieranych przez PTE opłat i prowizji, był średnio o 8,1 proc. wyższy niż stopa waloryzacji tych samych kwot gromadzonych na kontach emerytalnych w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych.
"Rzeczpospolita", arb