Unia zabiera nam żarówki

Unia zabiera nam żarówki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wycofanie ze sprzedaży żarówek o mocy 75W to efekt unijnej dyrektywy. Rozporządzenie wchodzi w życie 1 września. Przepis dotyczy produkcji i importu. Sprzedaż będzie dozwolona do momentu wyczerpania zapasów.
- Wzrost sprzedaży nowoczesnych źródeł światła jest jednak trendem utrzymującym się na naszym rynku od kilku lat, dlatego naszym zdaniem rewolucji nie było - mówi Magdalena Bogusz, dyrektor ds. komunikacji marketingowej firmy OSRAM.

W 2008 roku wszystkie państwa UE zgodziły się na stopniowe wycofywanie z rynku tradycyjnych żarówek. To jeden z punktów pakietu klimatyczno-energetycznego, którego celem jest zmniejszenie emisji CO2 i zmniejszenie zużycia energii.

Przeciętne gospodarstwo domowe zaoszczędzi rocznie 25-50 euro. Według Komisji Europejskiej wprowadzenie do użytku żarówek wyłącznie energooszczędnych spowodowało zmniejszenie konsumpcji energii elektrycznej w krajach unijnych łącznie o 40 TWh, czyli tyle, ile wynosi zapotrzebowanie na energię elektryczną Rumunii. W skali Unii Europejskiej daje to oszczędności na poziomie 5-10 mld euro rocznie.

ap, "Rzeczpospolita"