W siedzibie Polskiego Koncernu Naftowego Orlen SA w Płocku rozpoczęła się w kolejna runda rozmów z przedstawicielami węgierskiego koncernu paliwowego MOL.
W spotkaniu uczestniczą prezesi obu spółek Andrzej Modrzejewski z PKN Orlen i Zsolt Hernadi z MOL.
"Wizyta ma charakter roboczy i związana jest z prowadzonym obecnie procesem wzajemnego badania się obu spółek, wynikającym z przyznania MOL wyłączności negocjacyjnej na zakup 17,6 akcji PKN Orlen" - twierdzi Beata Karpińska z biura prasowego tej spółki.
W składzie delegacji węgierskiego koncernu MOL jest sześciu specjalistów tej spółki, którzy rozmawiają, ze swoimi odpowiednikami w PKN Orlen. Przebieg rozmów jest poufny.
Środowa prasa poinformowała o możliwości zerwania rozmów pomiędzy MOL a Naftą Polską, która w imieniu Skarbu Państwa prywatyzuje sektor paliwowy. Rzecznik prasowy Nafty Polskiej zaprzeczył tym doniesieniom.
W ubiegłym tygodniu minister skarbu państwa Wiesław Kaczmarek podtrzymał swoje wcześniejsze zapowiedzi, że prawdopodobnie przerwie prywatyzację PKN Orlen SA, a ostateczną decyzję podejmie po zapoznaniu się z efektami rozmów pomiędzy Naftą Polską a MOL. "Nie widzę powodu, by rażąco przerywać procedury. Zobaczymy, co wynegocjuje Nafta Polska, i gdy będą to warunki, które nie będą satysfakcjonujące, to nie widzę powodu, by brnąć w ten projekt".
Tymczasem węgierski koncern wykazał 14,3 mld forintów straty netto (50,9 mln USD) - poinformowała spółka w komunikacie z 12 listopada. Strata, większa o około 2,3 mld forintów od oczekiwań analityków, jest - według spółki - spowodowana stratami sektora gazowego (111 mld ft po trzech kwartałach) i spadkiem marż rafineryjnych.
Przychody MOL wzrosły po trzech kwartałach z 729,87 mld ft w ubiegłym roku, do 815,98 mld ft w tym roku.
Pieniądze na zakup pakietu 17,6 proc. Orlenu - jak mówi prezes koncernu Zsolt Hernadi - mają pochodzić ze sprzedaży nierentownego sektora gazowego. MOL obecnie prowadzi rozmowy w sprawie sprzedaży 49 proc. akcji gazowej części działalności koncernu.
We wrześniu rząd Jerzego Buzka przyznał węgierskiemu koncernowi MOL wyłączność na negocjacje w sprawie kupna 17,6 proc. PKN Orlen.
em, pap
"Wizyta ma charakter roboczy i związana jest z prowadzonym obecnie procesem wzajemnego badania się obu spółek, wynikającym z przyznania MOL wyłączności negocjacyjnej na zakup 17,6 akcji PKN Orlen" - twierdzi Beata Karpińska z biura prasowego tej spółki.
W składzie delegacji węgierskiego koncernu MOL jest sześciu specjalistów tej spółki, którzy rozmawiają, ze swoimi odpowiednikami w PKN Orlen. Przebieg rozmów jest poufny.
Środowa prasa poinformowała o możliwości zerwania rozmów pomiędzy MOL a Naftą Polską, która w imieniu Skarbu Państwa prywatyzuje sektor paliwowy. Rzecznik prasowy Nafty Polskiej zaprzeczył tym doniesieniom.
W ubiegłym tygodniu minister skarbu państwa Wiesław Kaczmarek podtrzymał swoje wcześniejsze zapowiedzi, że prawdopodobnie przerwie prywatyzację PKN Orlen SA, a ostateczną decyzję podejmie po zapoznaniu się z efektami rozmów pomiędzy Naftą Polską a MOL. "Nie widzę powodu, by rażąco przerywać procedury. Zobaczymy, co wynegocjuje Nafta Polska, i gdy będą to warunki, które nie będą satysfakcjonujące, to nie widzę powodu, by brnąć w ten projekt".
Tymczasem węgierski koncern wykazał 14,3 mld forintów straty netto (50,9 mln USD) - poinformowała spółka w komunikacie z 12 listopada. Strata, większa o około 2,3 mld forintów od oczekiwań analityków, jest - według spółki - spowodowana stratami sektora gazowego (111 mld ft po trzech kwartałach) i spadkiem marż rafineryjnych.
Przychody MOL wzrosły po trzech kwartałach z 729,87 mld ft w ubiegłym roku, do 815,98 mld ft w tym roku.
Pieniądze na zakup pakietu 17,6 proc. Orlenu - jak mówi prezes koncernu Zsolt Hernadi - mają pochodzić ze sprzedaży nierentownego sektora gazowego. MOL obecnie prowadzi rozmowy w sprawie sprzedaży 49 proc. akcji gazowej części działalności koncernu.
We wrześniu rząd Jerzego Buzka przyznał węgierskiemu koncernowi MOL wyłączność na negocjacje w sprawie kupna 17,6 proc. PKN Orlen.
em, pap