Wyższa płaca minimalna? Premier sceptyczny.

Wyższa płaca minimalna? Premier sceptyczny.

Dodano:   /  Zmieniono: 
- Premier Donald Tusk powiedział we wtorek po posiedzeniu rządu, że jest sceptyczny wobec propozycji podnoszenia płacy minimalnej w Polsce, "szczególnie w tych trudnych czasach".
Premier dodał, że w ciągu dwóch tygodni minister finansów Jacek Rostowski, w porozumieniu z Waldemarem Pawlakiem i Jolantą Fedak, przedstawi propozycje w sprawie płacy minimalnej. - Do tej pory za czasów naszych rządów wspólnie z pracodawcami, związkami zawodowymi i rządem ustalaliśmy płacę minimalną - przypomniał Tusk.

Minister pracy Jolanta Fedak powiedziała, że rząd zwróci się we wtorek do partnerów społecznych o przesunięcie terminu ustalenia płacy minimalnej o kilka lub kilkanaście dni. - Z uwagi na to, że rząd musi dokładnie obliczyć, jakie będą skutki finansowe wszystkich innych konsekwencji podnoszenia tej płacy minimalnej - zaznaczyła.

1408 zł brutto

Związkowcy i pracodawcy negocjujący w ramach Komisji Trójstronnej uzgodnili wysokość płacy minimalnej na 2011 rok. Ma ona wynieść 1 408 zł brutto, co oznacza, że minimalne wynagrodzenie wzrośnie o 91 zł. Pracodawcy przystali na podniesienie płacy minimalnej w wysokości proponowanej przez związkowców pod warunkiem, że  negocjowana będzie w ramach Komisji Trójstronnej umowa o zamówieniach publicznych.

Najniższe wynagrodzenie w wysokości 1 408 zł oznacza, że w przyszłym roku stosunek płacy minimalnej do średniego wynagrodzenia będzie na podobnym poziomie co obecnie. Oznacza to, że  płaca minimalna wyniesie ok. 41 proc. średniego wynagrodzenia. Zgodnie z ustawą o minimalnym wynagrodzeniu za pracę, wynagrodzenie to jest negocjowane w KT i przyjmowane przez rząd. W  przypadku, gdy strony do 15 lipca nie porozumieją się, rząd określa płacę minimalną w  rozporządzeniu, które ma wydać do 15 września. Rząd proponował płacę minimalną w wysokości nie mniejszej niż 1 386 zł brutto.

W ubiegłym tygodniu podczas posiedzenia Komisji Trójstronnej wicepremier Pawlak zaproponował, by poziom wzrostu płacy minimalnej zależał od  koniunktury w gospodarce. Płaca minimalna miałaby stanowić od 40 do 50 proc. średniego wynagrodzenia w  gospodarce narodowej. Przy wysokim wzroście PKB stosunek pensji minimalnej do średniej zwiększałby się, a przy małym wzroście PKB lub recesji - malał.

zew, PAP