Rząd Bułgarii ustąpił przed lekarzami i związkami zawodowymi

Rząd Bułgarii ustąpił przed lekarzami i związkami zawodowymi

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bułgarski rząd ustąpił we wtorek pod naciskiem lekarzy i związków zawodowych, którzy mieli w drugiej połowie tygodnia wyjść z protestami na ulice. Premier Bojko Borysow obiecał spełnienie ich żądań, co spowodowało zawieszenie protestów.
Na spotkaniu z przedstawicielami Związku Lekarzy Borysow obiecał wypłacenie środków, z czym od półtora roku zalega Kasa Chorych i zapowiedział, że taka sytuacja już się nie powtórzy.

Zadłużenie wobec szpitali wynosi ponad 65 mln euro. W ostatnich dwóch tygodniach lekarze ogłosili pogotowie strajkowe, a 170 szpitali (ponad połowa placówek) zaskarżyło do sądu Kasę Chorych, żądając wypłacenia należnych im środków za leczenie pacjentów.

Premier po kilkugodzinnych negocjacjach ze związkami zawodowymi zgodził się wycofać kontrowersyjny projekt reformy systemu emerytalnego, zgodnie z którym wymagany dla przejścia na emeryturę staż pracy miał być podniesiony od 2011 r. o 3 lata - do 37 lat dla  kobiet i 40 dla mężczyzn. Wycofaniu projektowi reformy towarzyszy zapowiedź podniesienia składek na ZUS o 3 punkty procentowe (od 16 do 19 proc.) oraz penalizacji niepłacenia składek.

Przeciw wycofaniu się z reformy systemu emerytalnego ostro zaprotestowali przedstawiciele biznesu. Szef Bułgarskiej Izby Gospodarczej Bożydar Danew scharakteryzował decyzje rządowe jako "szaleństwo, panikę i ustępstwo pod naciskiem ulicy". - Te kroki uderzają w biznes i doprowadzą do kolejnej recesji - dodał.

zew, PAP