Pawlak: Bóg raczy wiedzieć kiedy zakończymy negocjacje gazowe z Rosją

Pawlak: Bóg raczy wiedzieć kiedy zakończymy negocjacje gazowe z Rosją

Dodano:   /  Zmieniono: 
Wicepremier, minister gospodarski Waldemar Pawlak zapowiedział, że w przyszłym tygodniu odbędą się rozmowy ze stroną rosyjską w sprawie dostaw gazu do Polski. Nie podał żadnych szczegółów dotyczących przebiegu negocjacji.
Pawlak wyjaśnił, że rozmowy dotyczą dodatkowych dostaw gazu do Polski - "po tym, gdy z rynku gazowego została wyeliminowana w czasie kryzysu rosyjsko-ukraińska spółka RosUkrEnegro". Chodzi o zakup 2 mld metrów sześciennych gazu rocznie. Wicepremier poinformował, że "w tej chwili spółki rozmawiają o sprawach, które dotyczą umów związanych z operatorem systemowym". Dodał, że strona polska przy podpisywaniu porozumienia jest zainteresowana, by wziąć pod uwagę ustalenia, które zostały już przyjęte na poziomie technicznym.

Chodzi o projekt aneksu do porozumienia międzyrządowego oraz kontraktu gazowego między PGNiG i Gazpromem, który przewiduje zwiększenie dostaw do Polski do ok. 10 mld m sześc. gazu rocznie. Dokumenty zostały wynegocjowane na początku roku, jednak nie zostały podpisane ze względu na wątpliwości KE. Dotyczyły one głównie zasad ustalania taryfy za tranzyt rosyjskiego gazu przez Polskę i zarządzania gazociągiem jamalskim, który go transportuje do Niemiec. Projekt przewidywał także wydłużenie dostaw gazu do 2037 r. oraz tranzytu do 2045 r. Wicepremier, minister gospodarki Waldemar Pawlak podczas wrześniowej debaty w Sejmie powiedział, że ze względu na wątpliwości możliwe jest nieprzedłużenie terminu obowiązywania umowy. - Może warto w porozumieniu skupić się na sprawach generalnych, pozostawiając sprawy techniczne do uzgodnień na poziomie spółek. To by ułatwiało znakomicie te relacje, ponieważ sprawy techniczne są łatwiejsze do dogadania bez ciśnienia związanego z terminami obowiązywania kontraktu - zaapelował wicepremier. Zaznaczył, że rozmowy dotyczą wszystkich spraw związanych z dostawami gazu i poszukiwane jest całościowe porozumienie.

Mówiąc o zaplanowanym na przyszły tydzień spotkaniu Pawlak stwierdził, że o tym "czy będzie kończyło tę rundę negocjacji, będziemy mogli powiedzieć dopiero po spotkaniu". - Gdyby dotyczyło to sprawy technicznej, to bym się nie wahał ani chwili, ale ponieważ w tym wszystkim jest bardzo dużo polityki i mediów, to "Bóg raczy wiedzieć", co jeszcze na drodze się pojawi. Od strony technicznej nie ma żadnych przeszkód, by doszło do porozumienia opartego o dobrze rozumiany wspólny interes - dodał.

PAP, arb