W Albanii łatwiej rozpocząć działalność gospodarczą niż w Polsce

W Albanii łatwiej rozpocząć działalność gospodarczą niż w Polsce

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. sxc.hu Źródło: FreeImages.com
W rankingu sporządzonym przez Bank Światowy, Polska zajmuje 117 miejsce na świecie w kategorii „łatwość rozpoczęcia działalności gospodarczej”. Nasz kraj uplasował się za większością państw Unii Europejskiej, a także za Gruzją, Białorusią i Albanią.
Tegoroczny wynik w tej kategorii jest i tak znacznie lepszy niż rok temu, gdy w analogicznym rankingu zajęliśmy 148 miejsce. W stosunku do 2009 roku poprawiły się także możliwości zaciągnięcia kredytu – w tej kategorii awansowaliśmy o 12 pozycji i zajęliśmy wysokie 15 miejsce.

W pozostałych kategoriach, takich jak „łatwość prowadzenia biznesu", „zatrudnienie pracowników” i „ochrona inwestorów”, zanotowaliśmy jednak spadki. Zajęliśmy kolejno 72, 76 i 41 miejsce. Najgorsze wyniki osiągnęliśmy w kategorii „łatwość tworzenia infrastruktury” – uplasowaliśmy się na 163 miejscu na świecie. Według rankingu, w Polsce przedsiębiorca musi płacić wysokie opłaty i podatki za prowadzenie działalności gospodarczej. Płacimy prawie cztery razy częściej niż statystyczny kraj OECD, a wszystkie formalności związane z opłatami zajmują nam dwa razy więcej czasu. Te czynniki sprawiły, że w kategorii „opłat i podatków” zajęliśmy 151 miejsce.

- Patrząc na pozycję, jaką Polska zajmuje w rankingu "Doing Business", uznaliśmy, że nie jest ona zadowalająca – ocenia w rozmowie z „Polską The Times" Jan Krzysztof Bielecki, były premier i przewodniczący Rady Gospodarczej przy premierze Donaldzie Tusku. I proponuje zmiany: – Można by podnieść nasze notowania na przykład poprzez obniżkę podatków, ale dziś to nie jest pole do dyskusji – zaznacza Bielecki. Doradca premiera zaznacza, że kierowana przez niego Rada Gospodarcza planuje także doprowadzić do sytuacji, w której będzie można rejestrować firmy w urzędzie skarbowym. – Istotna jest analiza procesów administracyjnych i wychwytywanie różnych punktowych dolegliwości. Tej analizy zabrakło i dlatego dotychczasowe formy odbiurokratyzowania administracji nie dały żadnych owoców – odpowiada Bielecki, zapytany o fiasko podobnego pomysłu, jakim było słynne „jedno okienko”.

mb, „Polska The Times"