Chcą olimpiady, boją się o korupcję

Chcą olimpiady, boją się o korupcję

Dodano:   /  Zmieniono: 
Przedstawiciele starającego się o organizację zimowych igrzysk w 2018 roku Pyeonchang boją się oskarżeń o korupcję i poprosili MKOl o stanowisko w sprawie umów sponsorskich zawartych przez południowokoreańskie firmy z dwoma federacjami sportowymi.
Chodzi o umowy zawarte przez Międzynarodową Federację Wioślarską (FISA) i Międzynarodową Unię Łyżwiarską (ISU) ze sponsorami wywodzącymi się z  Korei Południowej, odpowiednio, Samsungiem i tamtejszymi liniami lotniczymi.

Szefowie FISA i ISU - Denis Oswald i Ottavio Cinquenta - są członkami MKOl i 6 czerwca 2011 roku w  Durbanie oddadzą głosy na gospodarza zimowej olimpiady w 2018 roku. Sprawa trafiła już do Komisji Etyki MKOl.

Kontrkandydatami Pyeonchang są Monachium oraz francuska miejscowość Annecy.

pap, ps