MFW apeluje do Białorusi: prywatyzujcie i zmniejszajcie deficyt

MFW apeluje do Białorusi: prywatyzujcie i zmniejszajcie deficyt

Dodano:   /  Zmieniono: 
Coroczna misja MFW na Białorusi oceniła, że głównym zadaniem władz tego kraju powinno być zmniejszenie deficytu rachunku obrotów bieżących. Wskazała też na sukcesy w polityce gospodarczej Mińska i potrzebę przyspieszenia prywatyzacji.
- Białoruś odradza się po światowym kryzysie gospodarczym, ale utrzymują się poważne czynniki, które wystawiają ją na ryzyko. Pierwszoplanowym zadaniem jest zmniejszenie deficytu rachunku obrotów bieżących, czyli ujemnego salda handlu zagranicznego - ocenił szef misji Międzynarodowego Funduszu Walutowego Chris Jarvis. - Zwiększenie kredytowania w ramach programów państwowych, szczególnie budownictwa mieszkaniowego, a także niedawna znacząca podwyżka płac w sektorze budżetowym zwiększą deficyt rachunku bieżącego w roku obecnym i zapewne też w następnym - dodał.

Jarvis zaznaczył, że zdaniem przedstawicieli funduszu w pewnym stopniu podwyżki pensji były podyktowane chęcią zbliżenia poziomu płac w sektorze budżetowym i prywatnym. - Białoruś uniknęła recesji, wróciła na ścieżkę wzrostu gospodarczego, który od stycznia do października wyniósł 6,8 proc. Otrzymała dostęp do międzynarodowych rynków kapitałowych, emitując euroobligacje - wyliczał przedstawiciel MFW. Wskazał jednocześnie na takie kroki władz, jak przyjęcie ustawy o prywatyzacji, powołanie Narodowej Agencji Inwestycji i Prywatyzacji oraz stworzenie przez resort gospodarki planów rozwoju przedsiębiorczości. Jak ocenił Jarvis, działania te mają "ogromny pozytywny potencjał dla wzrostu gospodarczego". Dodał, że MFW liczy na jeszcze większy postęp w kwestii prywatyzacji.

W latach 2009-2010 Białoruś otrzymała od MFW pięć transz kredytu programu stand-by, na łączną kwotę około 3,5 mld dolarów. Potem władze w Mińsku nie zwracały się do funduszu o nowy kredyt.

PAP, arb