PSL broni lasów przed Rostowskim

PSL broni lasów przed Rostowskim

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polskie Stronnictwo Ludowe sprzeciwia się propozycji włączenia Lasów Państwowych do sektora finansów publicznych, co zakłada nowa wersja ustawy o finansach publicznych. Szykuje się zgrzyt w koalicji i problem dla budżetu na 2011 rok – ostrzega „Dziennik Gazeta Prawna”
Ministerstwo finansów zaproponowało, aby Lasy Państwowe znalazły się pod kontrolą ministra finansów. W całej sprawie chodzi o 700 mln złotych zgromadzonych na ich kontach. Jest to i tak łagodniejsza wersja ustawy, która przeszła już przez rząd, a teraz jest rozpatrywana przez Sejm. Swój sprzeciw odnośnie ustawy zgłosiły już PiS oraz SLD, stąd  stanowisko PSL jest kluczowe dla losów ewentualnych zmian. – W sprawie ustawy o finansach publicznych mamy pat – przyznaje szef sejmowej komisji finansów Paweł Arndt.

Posłowie PSL ostrzegają, że przyjęcie ustawy w wersji zaproponowanej przez ministra Rostowskiego grozi paraliżem tej państwowej firmy, ważnej ze względów gospodarczych, ale i ekologicznych. Problem polega też na tym, że Lasy Państwowe mają złożoną strukturę i każde z 430 nadleśnictw jest osobnym podmiotem prowadzącym działalność gospodarczą.

Dotychczasowe konsultacje koalicjantów w tej sprawie nie przyniosły rezultatów, chociaż odbyły w obecności marszałka Grzegorza Schetyny, a brał w nich udział minister Jacek Rostowski, oraz szef klubu PSL Stanisław Żelichowski. – Kwestia Lasów została odłożona do decyzji politycznej i rozmowy trwają – stwierdził po spotkaniu Żelichowski.

adcis, „Dziennik Gazeta Prawna"