Prezesi fabryki oskarżeni o działanie na szkodę spółki

Prezesi fabryki oskarżeni o działanie na szkodę spółki

Dodano:   /  Zmieniono: 
Do 5 lat więzienia grozi prezesowi i dwóm wiceprezesom zarządu spółki H. Cegielski Fabryka Silników Agregatowych i Trakcyjnych Sp. z o.o. w Poznaniu. Zdaniem prokuratury działali na szkodę spółki.
Prokuratura Okręgowa w Poznaniu przesłała do sądu akt oskarżenia w tej sprawie. Informację przekazała we wtorek rzeczniczka prokuratury Magdalena Mazur-Prus.

Według prokuratury, prezesi odpowiadają za zakupy wkładów do filtra olejowego po cenie nawet kilka tysięcy razy wyższej od ich wartości. Swoim działaniem mieli spowodować znaczną szkodę w łącznej kwocie ponad 402 tys. złotych. - Poprzez nadużycie udzielonych im uprawnień, nienależyty nadzór nad terminowym i odpowiednim jakościowo zabezpieczeniem dostaw materiałów, niewłaściwe budżetowanie i monitorowanie kosztów działalności, dokonali zakupu trzech wkładów do filtra olejowego za cenę ponad 33 tys. euro za sztukę, podczas gdy wartość rynkowa takiego wkładu dla przedsiębiorców wynosiła od 5,70 euro do 19,80 euro za sztukę - poinformowała Mazur-Prus.

Według śledczych, zakup wkładów nie miał żadnego ekonomicznego uzasadnienia dla wykorzystania w procesie produkcyjnym jak i w procesie inwestycyjnym.

Ponadto akt oskarżenia dotyczy również przestępstwa zarzuconego prezesowi i jednemu z wiceprezesów, a dotyczący zakupu dwóch wkładów do filtra olejowego za cenę blisko 10 tys. euro za sztukę, podczas gdy wartość rynkowa takiego wkładu wynosiła od 7,50 euro do 21,60 euro za sztukę. - Podobnie jak w poprzednim przypadku, zakup wkładów nie miał żadnego ekonomicznego uzasadnienia dla wykorzystania w procesie produkcyjnym i inwestycyjnym. Oskarżeni spowodowali znaczną szkodę majątkową w spółce w łącznej kwocie ponad 79 tys. złotych. W tym przypadku nie doszło do zapłaty za zakupione części - powiedziała Mazur-Prus.

Prokuratura badała m.in. wątek, według którego wkłady były po to kupowane w firmie, z którą poznańska spółka współpracowała, by zagwarantować jej dalsze współdziałanie. Śledczy nie znaleźli jednak podstaw, by komukolwiek postawić zarzuty o charakterze korupcyjnym. Oskarżeni nie przyznają się do popełnienia zarzucanych im przestępstw, skorzystali z prawa do odmowy składania wyjaśnień.

pap, ps