Rostowski: deficyt i wydatki będą mniejsze

Rostowski: deficyt i wydatki będą mniejsze

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jacek Rostowski, fot. Wprost
Deficyt budżetowy w 2010 roku wyniósł trochę poniżej 45 mld zł, wobec planowanego 48,3 mld zł i zapisanego w ustawie w wysokości 52,2 mld zł - poinformował minister finansów Jacek Rostowski. Rostowski ocenia, że budżet na przyszły rok będzie pierwszym budżetem, który skonsoliduje finanse publiczne.
Rostowski poinformował też, że deficyt sektora finansów publicznych w tym roku będzie o prawie 33 proc. niższy niż w 2010 r. Według szefa resortu finansów, ma tak być m.in. dzięki przyspieszonemu wzrostowi gospodarczemu, który rząd przewiduje w tym roku oraz reformie oraz reformie dotyczącej OFE.

Gdyby nie powódź...

Szef resortu finansów zapowiedział, że deficyt sektora finansów publicznych w 2012 roku będzie co najmniej o połowę niższy niż był w 2010 roku. Rostowski zaznaczył, że deficyt budżetu państwa w 2010 roku, który wyniósł "trochę" poniżej 45 mld zł, "byłby jeszcze lepszy, gdyby nie skutki finansowe powodzi". - Te szacujemy na około 3 mld zł, wobec tego gdyby nie powódź, deficyt byłby o 10 mld zł mniejszy niż zaplanowano - podkreślił.

Wydatki będą mniejsze

- Wydatki sektora finansów publicznych w tym roku będą niższe niż w ciągu ostatnich 10 lat i o prawie 2 pkt proc. niższe niż w 2010 roku - powiedział minister finansów. - Relacja wydatków całego sektora finansów publicznych, czyli nie  tylko budżetu państwa, nie tylko funduszy takich jak Fundusz Ubezpieczeń Społecznych, ale także wydatki jednostek samorządów terytorialnych - te wszystkie wydatki w tym roku będą niższe niż w  jakimkolwiek roku w ostatnim dziesięcioleciu i będą o prawie 2 punkty procentowe niższe niż w 2010 - powiedział Rostowski.

Minister dodał, że jeśli porównać wydatki sektora finansów publicznych w  tym roku do tych samych wydatków w latach 2002 - 2005 (zbliżone przeciętne tempo wzrostu do tegorocznego), to "w tym roku te wydatki będą o 4 punkty procentowe niższe niż były wtedy".

Prognozy Rostowskiego zakładają spokój

Rostowski oświadczył też, że w tym roku relacja długu publicznego do dochodu narodowego nie powinna wzrosnąć, a w przyszłym roku zacznie spadać. - Te dzisiejsze wyniki, budżet zaplanowany na przyszły rok, przewidziane przyspieszenie wzrostu gospodarczego i działania na rzecz reformy systemu Otwartych Funduszy Emerytalnych, ogłoszonych ostatnio przez rząd, zapewniają, że już w tym roku możemy być pewni, że relacja długu publicznego do dochodu narodowego nie powinna wzrosnąć. A w przyszłym roku już zacznie spadać - powiedział Rostowski.

Minister zastrzegł jednak, że wszystko w ekonomii i gospodarce jest zależne także od wydarzeń zewnętrznych. - Zakładam, przedstawiając taką prognozę, względny spokój w gospodarce światowej, brak jakiegoś dramatycznego załamania - dodał.

Deficyt 7,9 proc. PKB

Deficyt sektora finansów publicznych w 2010 roku powinien być zgodny z  prognozą Ministerstwa Finansów i wynieść 7,9 proc. PKB - prognozuje Rostowski. Wyraził nadzieję i jednocześnie przypuszczenie, że lepsze wykonanie budżetu za 2010 r. mogą zapowiadać też niższe od planowanego wykonanie budżetu w tym roku. - To na pewno napawa optymizmem - powiedział. Rostowski poinformował, że precyzyjne informacje na temat wykonania budżetu przez jednostki samorządu terytorialnego w 2010 r. będą znane pod koniec lutego. Dodał, że celem resortu finansów jest osiągnięcie deficytu sektora finansów publicznych poniżej 3 proc. w 2012 r. Jak powiedział, oprócz "już podjętych i aktywnie planowanych działań" zostaną "podjęte dalsze działania po to, by deficyt zszedł poniżej 3 proc. PKB w 2012 r."

"Oczekuję pozytywnych reakcji rynków na zmiany w OFE"

Minister powiedział też, że oczekuje tylko i wyłącznie pozytywnej reakcji rynków finansowych na projektowane zmiany w Otwartych Funduszach Emerytalnych. - W odróżnieniu od Węgier nie będzie żadnej zmiany, jeśli chodzi o środki, które obecnie są w Otwartych Funduszach Emerytalnych. Rząd zamierza zmieniać sposób, w który nowe składki będą dzielone pomiędzy OFE, osobiste konta w ZUS i nowe osobiste konta w ZUS. Wobec tego, jest to sytuacja zupełnie inna niż ta, która istnieje na Węgrzech - mówił Rostowski.

Jak mówił, jest przekonany o pozytywnej reakcji rynków, bo rząd przyspieszy konsolidację finansów publicznych. - Te działania plus to, co już zrobiliśmy w budżecie, zapewnią, że już w tym roku deficyt finansów publicznych będzie o jedną trzecią niższy niż w zeszłym roku, a w przyszłym roku co najmniej o połowę niższy niż 2010 r. - powiedział minister finansów.

zew, ps, PAP