Tusk: Euro 2012 to 30 tysięcy miejsc pracy dla Polaków

Tusk: Euro 2012 to 30 tysięcy miejsc pracy dla Polaków

Dodano:   /  Zmieniono: 
Donald Tusk (fot. Wprost) Źródło:Wprost
Premier Donald Tusk zapowiedział, że w związku z mistrzostwami Europy w piłce nożnej w Polsce w 2012 roku spodziewane jest stworzenie ponad 30 tys. nowych miejsc pracy. Zapewnił, że jeśli chodzi o budowę lotnisk i stadionów nie ma opóźnień.
- Spodziewamy się w związku z Euro 2012 nowych miejsc pracy i - jak sądzimy - w dniu, w którym mistrzostwa się zaczną, będzie ponad 30 tys. miejsc pracy więcej, tylko dzięki temu, że Euro 2012 organizujemy - podkreślił premier, który odwiedził stadion PGE Arena Gdańsk. Premier zaznaczył, że na "500 dni przed Euro 2012 wiemy z całą pewnością, iż mistrzostwa odbędą się". Dodał, że żadna z naszych inwestycji, kluczowych dla tych "niezwykle prestiżowych i emocjonujących" zawodów, nie zostanie zmarnowana.

- Główne cele, dotyczące organizacji Euro 2012, udało nam się zrealizować - zapewnił premier Tusk. Dodał, że kluczowe jest to, co zostanie do dyspozycji Polaków po mistrzostwach. - Z satysfakcją możemy jeszcze raz powiedzieć na 500 dni przed mistrzostwami, że główne cele udało nam się zrealizować. I że te stadiony będą także żywymi symbolami tego, że Polakom bardzo się chciało w tych niełatwych przecież czasach kryzysu - powdkreślił premier. Dodał, że Polska i Polacy zyskali status takich, "którym się chce".

Premier przyznał, że w mistrzostwa jest zaangażowany osobiście. - Wszyscy znacie moją fascynację futbolem, dość typową, przynajmniej dla męskiej części polskiej publiczności - podkreślił. Zaznaczył jednak, że "tak naprawdę kluczowe nie są same mistrzostwa, kluczowe jest to, co zostanie po mistrzostwach do dyspozycji naszych obywateli". - I jeśli dziś widzimy, że te autostrady, o których tak marzymy, nie będą na Euro 2012 w takim wymiarze, w jakim w tych najbardziej ambitnych planach zakładaliśmy, to przecież w dniu, w którym mistrzostwa Europy się zakończą, nie zakończą się roboty nad tymi kolejnymi inwestycjami infrastrukturalnymi - zaznaczył.

Premier mówił m.in. o inwestycjach, które towarzyszą tym bezpośrednio związanym z Euro 2012. - Tak jak tu, w Gdańsku, gdzie wspólną decyzją razem z samorządem, panem prezydentem miasta podjęto wysiłki na rzecz rewitalizacji otoczenia stadionu. Ta dzielnica, w której stadion się znajduje podlega takiej rewitalizacji, zarówno z korzyścią dla tej części miasta, jak i dla jego mieszkańców - zaznaczył.

Tusk wspomniał też o sytuacji na kolei w związku z Euro 2012, w tym m.in. o połączeniu kolejowym między Gdańskiem a Warszawą. Dodał, że na tym odcinku trwają teraz bardzo intensywne prace modernizacyjne. - Mamy nadzieję, że ten dzisiaj skandaliczny czas, jakiego potrzebują pasażerowie, aby pokonać ten odcinek - nawet do sześciu godzin - uda się skrócić do trzech i pół godziny, zanim nie kupimy nowoczesnego taboru kolejowego, który powinien umożliwić skrócenie czasu dojazdu na tym odcinku do niewiele ponad dwóch godzin - powiedział.

PAP, arb