Blisko 180 tys. pasażerów obsłużył w styczniu Międzynarodowy Port Lotniczy Kraków-Balice. Było to o 6 proc. więcej niż w analogicznym okresie 2010 roku. Prezes lotniska Jan Pamuła ocenił, że styczniowe wyniki potwierdzają mocną pozycję krakowskiego portu - lidera wśród lotnisk regionalnych.
- Mam nadzieję, że kolejne miesiące również przyniosą bardzo dobre wyniki. W marcu rusza połączenie Kraków-Kijów, pierwszy wschodni kierunek z Krakowa, a w sezonie letnim pod koniec maja powinny wystartować interkontynentalne połączenia Kraków-Chicago oraz Kraków-Hamilton koło Toronto oraz czartery na Wyspy Kanaryjskie - zapowiedział prezes. W styczniu największy, 11-proc. wzrost, krakowskie lotnisko zanotowało w segmencie tanich przewoźników.
Najwięcej pasażerów - ponad 15 tys. - skorzystało z rozkładowych połączeń do Warszawy. Tradycyjnie dużym powodzeniem cieszą się połączenia do Londynu (Ryanair, ponad 14 tys. pasażerów) i do Monachium (Lufthansa, prawie 14 tys.). Wśród najczęściej wybieranych kierunków są niezmiennie Wielka Brytania, Niemcy i porty krajowe. Kolejne miejsca to: Irlandia, Włochy, Norwegia i Francja. Najpopularniejszym kierunkiem czarterowym w styczniu był Egipt.
Międzynarodowy Port Lotniczy Kraków-Balice jest drugim co do wielkości lotniskiem w Polsce. W zeszłym roku obsłużyło ono blisko 2,9 mln pasażerów. Z krakowskiego lotniska operuje obecnie 15 linii lotniczych, w tym 6 tzw. tanich. Latają one do 53 portów w 44 miastach w 18 państwach.PAP, arb