45-letni Kolorz kierował górniczą Solidarnością od stycznia 2004 r. Jako jej szef współorganizował m.in. głośne górnicze akcje protestacyjne, np. w obronie górniczych emerytur. Prezentując postulaty swego programu, Kolorz mówił w czwartek m.in. o podejmowaniu przez związki wspólnych działań w obronie pracowników - pod sztandarami Solidarności, dążeniu do przywrócenia trzeciej skali podatkowej, przeglądzie funkcjonowania Ponadzakładowych Układów Zbiorowych Pracy oraz rozszerzeniu liczby osób uprawnionych do emerytur pomostowych. Za jeden z najważniejszych obowiązków nowego zarządu regionu Kolorz uznał też zebranie podpisów pod powstającym z inicjatywy Dudy obywatelskim projektem ustawy o płacy minimalnej.
W ostatnich tygodniach w nieoficjalnych rozmowach działacze regionalnej "S" uważali wybór Kolorza na szefa regionu śląsko-dąbrowskiego za niemal pewny. Czwartkowe głosowanie potwierdziło te spekulacje. Kandydata poparło 157 spośród 169 głosujących.
zew, PAP