Według niego, "kolejne kłamstwo Sawickiego" dotyczy negocjacji na temat regulacji rynku cukru w UE, które miały miejsce w 2006 roku w Brukseli. Jurgiel był wtedy ministrem rolnictwa. "Minister Sawicki teraz powtarza w wielu programach, że podczas tych negocjacji Polska utraciła około 200 tys. kwoty cukrowej" - powiedział Jurgiel. Jak podkreślił, w czasie tych negocjacji on jako ówczesny minister rolnictwa doprowadził do tego, że "Polska otrzymała zwiększony limit produkcji cukru o 100,6 tys. ton". "Pan Sawicki powtarza kłamstwo i chciałbym, żeby jednak się z tego wytłumaczył, dlaczego wprowadza opinię publiczną w błąd" - oświadczył Jurgiel.
Kwota cukrowa to limit produkcji cukru. Kwoty produkcyjne w rolnictwie zostały wprowadzone przez UE, ponieważ przyznawane rolnikom subwencje, dopłaty oraz ulgi rodziły niebezpieczeństwo nadprodukcji (rolnicy mieli bowiem gwarancję zbytu towarów). Kwoty produkcyjne to mechanizm równoważący podaż z popytem. Jurgiel podkreślił ponadto, że przez dwa lata swoich rządów PiS bronił polskich cukrowni. - Natomiast rząd PO-PSL w 2008 roku dobrowolnie zgłosił do Brukseli redukcję kwot o 366 tys. ton. Za to - będę to jeszcze analizował - moim zdaniem panu Sawickiemu grozi Trybunał Stanu, ponieważ nie dbał o bezpieczeństwo żywnościowe Polski - oświadczył Jurgiel.
pap, ps