Śnieg zatrzymuje pociągi na Dolnym Śląsku

Śnieg zatrzymuje pociągi na Dolnym Śląsku

Dodano:   /  Zmieniono: 
Fot. Wikipedia 
Intensywne opady śniegu na Dolnym Śląsku, spowodowały utrudnienia w komunikacji kolejowej w regionie, zwłaszcza z Wrocławia w kierunku gór. Trudna sytuacja panuje również na drogach.
Rzecznik Polskich Linii Kolejowych Mirosław Siemieniec poinformował, że połamane drzewa na dolnośląskich torach doprowadziły do szeregu utrudnień w kursowaniu pociągów na trasach z Jeleniej Góry do Szklarskiej Poręby, Wrocławia, Węglińca i Lwówka Śląskiego oraz z Kłodzka do Wrocławia. - Komunikacja zastępcza wprowadzona została na trasie Jelenia Góra-Węgliniec i Jelenia Góra-Lwówek Śląski - poinformował rzecznik.

Trudna sytuacja panuje również na dolnośląskich drogach. W wielu miejscach są one albo nieprzejezdne i zamknięte, albo zakorkowane, albo ruch odbywa się wahadłowo z powodu powalonych konarów czy błota pośniegowego. Ruch ciężarówek został wstrzymany w Jeleniej Górze na rondzie wyjazdowym m.in. w kierunku na Zgorzelec, Szklarską Porębę i Karpacz. Z uwagi na  bardzo trudne warunki drogowe - kilkucentymetrowe błoto pośniegowe - ruch w kierunku Wrocławia z  Jeleniej Góry jest bardzo utrudniony. Policja zaleca objazd przez Kamienna Górę. W wielu miejscach, zwłaszcza na górskich odcinkach: Jelenia Góra-Radomierz -Kaczorów oraz  Jelenia Góra-Szklarska Poręba nie ma możliwości zorganizowania objazdów w  celu usprawnienia ruchu. Dlatego też policja apeluje do kierowców o zachowanie szczególnej ostrożności. Ze względu na intensywne opady śniegu występują też utrudnienia na odcinku Jelenia Góra-Świerzawa (podjazd pod Kapelę) i na drodze krajowej nr 3 pomiędzy Jaworem a  Bolkowem. Z powodu śniegu jest zablokowana droga krajowa nr 46 w  miejscowości Laski. Trudności z podjazdem mają także ciężarówki w Jakuszycach, ślisko jest również na autostradzie A4 w  okolicach Legnicy. Zablokowana jest także droga krajowa nr 35 na odcinku Świebodzice-Wałbrzych.

Dyżurny sztabu kryzysowego Dolnośląskiego Urzędu Wojewódzkiego we  Wrocławiu uważa, że problemy kierowców biorą się m.in. stąd, iż wielu wybrało się na weekend w góry na letnich oponach, a przyszło im wracać w zimowych warunkach.

PAP, arb