Najczęstsza nieprawidłowość to nierzetelne prowadzenie ewidencji czasu pracy - stwierdzono ją w ponad połowie zakładów. Kontrolerzy ujawnili m.in. przypadki nieewidencjonowania pracy w godzinach nadliczbowych, w porze nocnej, czasu przeznaczonego na przekazanie zmiany przez pielęgniarki, dni i godzin pozostawania w gotowości do udzielania świadczeń zdrowotnych.
Ponadto 46 proc. ZOZ-ów zatrudniało pracowników z naruszeniem przepisów o co najmniej 11-godzinnym, nieprzerwanym odpoczynku dobowym oraz wymaganym odpoczynku tygodniowym. W porównaniu z 2008 r. jest to znaczący wzrost - wtedy takie naruszenia odnotowano w 7 proc. ZOZ-ów. Państwowa Inspekcja Pracy podaje przykład szpitala, gdzie zatrudnione na bloku operacyjnym pielęgniarki świadczyły pracę i pozostawały poza zakładem pracy w gotowości do udzielania świadczeń medycznych nieprzerwanie przez 48, 96, a nawet 144 godziny. Podobne naruszenia stwierdzono wobec lekarzy, którzy w skrajnych przypadkach świadczyli pracę i pełnili dyżury nieprzerwanie nawet przez ponad 103 godziny.
Kontrole ujawniły niepokojące zjawisko omijania przepisów o czasie pracy. ZOZ-y chcąc zapewnić całodobową opiekę medyczną, zatrudniają tych samych pracowników, w tym samym miejscu, ale na podstawie kilku stosunków prawnych. Np. lekarz lub pielęgniarka do godz. 16 pełnią dyżur w ramach kodeksowego stosunku pracy, a następnie bez zapewnienia wymaganego odpoczynku w ramach umowy kontraktowej. - Stwierdzono przypadki zawarcia takich umów ze wszystkimi lekarzami zatrudnionymi w zakładzie - zauważa Inspekcja. W jej ocenie przyczyną takiego stanu rzeczy są nasilające się braki kadrowe wśród lekarzy, pielęgniarek i techników rtg oraz dążenie do obniżenia kosztów działalności zakładu.
Ponadto kontrolerzy stwierdzili, że 26 proc. zakładów nie zapewniało dnia wolnego za pracę w weekendy, 23 proc. naruszało przepis o zapewnieniu raz na cztery tygodnie niedzieli wolnej od pracy. Wykazano też przypadki nieprzestrzegania skróconych norm czasu pracy, np. w kilku szpitalach lekarze radiolodzy zamiast 5 godzin na dobę pracowali przez 13 lub 15 godzin. Podobne naruszenia dotyczyły techników rtg. U prawie 5 proc. kontrolowanych pracodawców ujawniono nieprzestrzeganie przepisów dotyczących klauzuli "opt-out", która mówi, że czas pracy lekarza może być wydłużony z 48 do 72 godzin tygodniowo, jeśli lekarz wyrazi na to pisemną zgodę. Inspektorzy stwierdzili, że lekarze świadczyli pracę ponad 48 godzin mimo niewyrażenia zgody na takie zatrudnienie.
W sumie Inspekcja skontrolowała w ubiegłym roku 294 zoz-y, świadczące całodobową opiekę zdrowotną, 76 proc. z nich stanowiły publiczne ZOZ-y. Wobec stwierdzonych nieprawidłowości inspektorzy pracy skierowali do pracodawców 1639 wniosków i nałożyli 87 mandatów na łączną kwotę ponad 102 tys. zł., osiem wniosków trafiło do sądu.PAP, arb