Uchwalony w połowie maja przez niższą izbę czeskiego parlamentu projekt tzw. małej reformy emerytalnej oprócz podwyższania wieku emerytalnego bez określenia górnej granicy miał z założenia bardziej sprawiedliwie rekompensować wkład płatnika w system emerytalny i podnieść podstawę, od której naliczane będą emerytury. Określanie wymiaru podstawy powiązane ma być z wysokością średniej pensji krajowej.
Powodem zmiany systemu emerytalnego było orzeczenie czeskiego Trybunału Konstytucyjnego - w kwietniu 2010 roku zakwestionował on obecną metodę wyliczania emerytur, wskazując, że nie bierze ona pod uwagę wysokości rzeczywistych zarobków ubezpieczonego i jego wkładu w system emerytalny w okresie, gdy pracuje i opłaca składki. Według sądu, system ten stawia solidarność społeczną ponad indywidualny wkład i w połączeniu z innymi elementami nie gwarantuje wystarczającego bezpieczeństwa materialnego na emeryturze.
PAP, arb