Znana ze swych banków, Genewa jest również wielkim "placem targowym", na którym handluje się surowcami na skale globalną - pisze "Le Point". 400 spółek handlowych osiąga tam roczne obroty rzędu 800 mld franków szwajcarskich (675 mld euro). Kreml interesują oczywiście najbardziej rosyjskie interesy naftowe reprezentowane w Genewie przez Gunvor (zarejestrowana w Amsterdamie spółka będąca ważnym dostawcą rosyjskiej ropy), Rosneft(największa rosyjska kompania wydobywcza i rafineryjna), TNK-BP (trzeci największy producent ropy w Rosji) i Łukoil (druga pod względem wielkości firma naftowa).
Mimo aspiracji Putina, dotyczących przyszłości gospodarczej jego kraju, fundamentem rosyjskiej gospodarki pozostają surowce energetyczne. Bank Światowy poinformował 8 czerwca, że Rosji od czasu dojścia Putina do władzy w 2000 roku nie udało się zdywersyfikować i unowocześnić eksportu i jeśli nie ograniczy udziału państwa w gospodarce, ta tendencja nie zmieni się.
zew, PAP