Złoty mocny, ale...

Złoty mocny, ale...

Dodano:   /  Zmieniono: 
sxc
Złoty w poniedziałek zyskiwał na wartości, przy bardzo małej aktywności inwestorów. Znikome obroty były również na rynku długu. Niska aktywność była efektem święta w USA.
- Sesja spokojna, cały dzień złoty pozostawał na poziomie 3,94 zł/euro. Poniedziałek nie będzie dobrym wyznacznikiem na resztę tygodnia - powiedział Andrzej Krzemiński z BPH. - W kolejnych dniach zmienność na rynku powinna być większa i prawdopodobne jest umocnienie złotego w kierunku 3,91 zł/euro, który to poziom jest silnym wsparciem - dodał. Jego zdaniem kluczowe dla rynków będą posiedzenia RPP i EBC.

Najbliższe posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej odbędzie się 5-6 lipca. Wszyscy ekonomiści ankietowani przez PAP oczekują, że na tym posiedzeniu stopy procentowe nie zostaną zmienione. Z ankiety wynika także, że w tym roku dojdzie do jeszcze jednej podwyżki stóp procentowych. Na koniec 2011 roku referencyjna stopa procentowa NBP wyniesie, więc 4,75 proc.

Równie spokojna była sesja na rynku długu. - Zupełny brak obrotów, a to z powodu święta w USA, jak i początku wakacji - powiedział Marek Kaczor z PKO BP. - Jesteśmy w konsolidacji i czekamy na jakiś impuls. Takim może być komentarz po posiedzeniu RPP, który może zaskoczyć rynek. Jednak najbardziej prawdopodobna jest konsolidacja na obecnych poziomach. Wyjaśniona kwestia Grecji oddala groźbę przeceny, a na wzrosty rynek nie ma siły - dodał.

pap, ps