Komorowski zaprasza polskie firmy do Gruzji. "Biznes jest spoiwem przyjaźni"

Komorowski zaprasza polskie firmy do Gruzji. "Biznes jest spoiwem przyjaźni"

Dodano:   /  Zmieniono: 
Bronisław Komorowski (fot. prezydent.pl)
Biznes jest najlepszym spoiwem przyjaźni - podkreślał prezydent Bronisław Komorowski w Tbilisi na polsko-gruzińskim forum gospodarczym. Zachęcał firmy polskie i gruzińskie do inwestowania. - Dobry biznes, wspólny zysk stanowi fundament trwałej współpracy - zaznaczył polski prezydent. Dlatego - jak powiedział - zachęca polskie firmy, "by zechciały odważnie wchodzić na rynek inwestycyjny Gruzji". - Bo to jest ten moment, kiedy można - bez lęków politycznych - angażować się w wymiarze czysto finansowym - dodał.

Prezydent zaprosił też firmy gruzińskie, by "zapoznały się z możliwościami, jakie stwarza giełda warszawska". - Przyjaźń jest bezcenna, na przyjaźni można i trzeba budować, ale żeby przyjaźń trwała, trzeba stale dokładać kolejne elementy współpracy, by dawała nie tylko satysfakcję i przyjemność, ale wymierne korzyści - mówił zachęcając do szukania nisz, które może znaleźć biznes polski i gruziński.

Komorowski zauważył, że polskie firmy już korzystają z wolności gospodarczej w Gruzji. Jako przykład podał firmę, która uczestniczy w prywatyzacji gruzińskiej służby zdrowia. Jacek Adamski z Polskiej Konfederacji Pracodawców Prywatnych Lewiatan mówił natomiast, że "Gruzja jest atrakcyjnym rynkiem, bo bardzo szybko się rozwija i w całym regionie jest najmniej skorumpowana". - To jedno wystarcza, by wiele mniejszych i średnich firm czuło się dostatecznie pewnie - wskazał. Podkreślił też, że Gruzja posiada bogactwa, które są "w dużym stopniu niewykorzystane". Wymienił w tym kontekście m.in. warzywa i owoce. - Sieci dystrybucyjne są słabe i możliwości importu do Europy też są niewykorzystane - zaznaczył Adamski. Przedstawiciel Lewiatana zwrócił też uwagę, że zarówno Ukrainie, jak i Gruzji zależy na wejściu do strefy wolnego handlu.

PAP, arb