Najnowsze ustępstwo spotkało się z krytycznymi komentarzami w telewizji MSNBC, która jest trybuną lewicowych Demokratów. Niezależny senator z Vermont Bernie Sanders, który zwykle głosuje z Demokratami i uważa się za socjalistę, powiedział, że lewica powinna wystawić własnego kandydata na prezydenta w wyborach w 2012 r. - Byłoby dobrze dla tego kraju, gdyby ludzie zaczęli myśleć o kandydatach proponujących postępowe programy, a nie to, co robi Obama - oświadczył senator w wywiadzie telewizyjnym.
Lewica ma pretensje do prezydenta także o kontynuowanie wojny w Afganistanie, niezamknięcie więzienia dla podejrzanych o terroryzm w Guantanamo oraz wahania w kwestii poparcia praw homoseksualistów do jawnej służby w armii i zawierania małżeństw.
PAP, arb