Kaczyński: jeśli wygramy, kopalnia w Kleczewie nie będzie prywatyzowana

Kaczyński: jeśli wygramy, kopalnia w Kleczewie nie będzie prywatyzowana

Dodano:   /  Zmieniono: 
Jarosław Kaczyński, fot. Wprost 
Jeśli uzyskamy poparcie społeczne i dojdziemy do władzy, to ta kopalnia na pewno nie będzie prywatyzowana - powiedział na placu przed siedzibą Kopalni Węgla Brunatnego SA w Kleczewie (Wielkopolska) prezes PiS Jarosław Kaczyński.
- Energetyka węglowa jest podstawą całej produkcji energii elektrycznej i podstawą bezpieczeństwa energetycznego - podkreślił. Według niego, to jest tak ważny zasób naszego kraju, że powinien być wykorzystywany na dwóch płaszczyznach: naszej pomyślności ekonomicznej i do strategii gospodarczej.

Ta druga odnosi się do strategii bezpieczeństwa, a to w ogromnej mierze oznacza bezpieczeństwo energetyczne. - Ta kopalnia jest jedną z tych instytucji, która powinna służyć realizacji tych dwóch strategii - uważa prezes. Zdaniem szefa PiS, aby kopalnia mogła temu służyć i abyśmy byli pewni, że będzie służyła, to nie może być prywatyzowana, bo proces prywatyzacji oznacza "utratę kontroli w obydwu wymiarach". - Polityka, która nie bierze pod uwagę podstawowych zasad bezpieczeństwa i budowy zasobności strategii gospodarczej, jest polityką białej flagi - stwierdził.

Jako przykład strategicznych przedsiębiorstw wymienił też Zespół Elektrowni Pątnów-Adamów-Konin w Koninie oraz Lotos. - One mają znaczenie dla tych dwóch strategii i chce się je za wszelką cenę prywatyzować. Ot, na takiej zasadzie, aby szybko zdobyć dla budżetu jakieś pieniądze. Powtarzam jeszcze raz: to jest polityka, którą PiS zdecydowanie odrzuca - podkreślił Kaczyński.

pap, ps