Będzie wojna handlowa między USA a Chinami?

Będzie wojna handlowa między USA a Chinami?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Barack Obama (fot. White House)
Prezydent Barack Obama oskarżył Chiny o manipulowanie światową gospodarką poprzez utrzymywanie sztucznie zaniżonego kursu swojej waluty. - Chiny były bardzo agresywne w wykorzystywaniu handlu międzynarodowego dla własnych korzyści i ze szkodą dla innych krajów, zwłaszcza Stanów Zjednoczonych - ocenił Obama. - Jednym z przykładów takich działań są manipulacje walutą - dodał.

Obama - mimo krytyki pod adresem Pekinu - nie poparł jednak wyraźnie projektu ustawy, która wzywa do zastosowania przez USA barier celnych dla towarów importowanych z krajów celowo zaniżających kurs własnej waluty. Prezydent podkreślił, że wszelkie uchwalane przez Kongres akty prawne muszą być zgodne z "układami międzynarodowymi i naszymi zobowiązaniami". - Nie chcę abyśmy uchwalali ustawy, które mają charakter symboliczny wiedząc, że Światowa Organizacja Handlu nie udzieli im poparcia - podkreślił prezydent. Nie  ujawnił jednak czy ustawę podpisze, czy zawetuje gdy trafi na jego biurko.

Ustawa miała być poddana pod ostateczne głosowanie w Senacie 6 października, ale ostatecznie głosowanie odłożono na kilka dni. Uważa się, że uchwalenie ustawy przez obie izby Kongresu jest przesądzone. Chiny ostrzegły już, że uchwalenie ustawy może spowodować wybuch wojny handlowej.

Zdaniem ekonomistów, Chiny celowo utrzymują niski kurs swojej waluty - juana - aby ułatwić swoim eksporterom utrzymanie dominującej pozycji w handlu światowym. Niski kurs juana powoduje, że chińskie towary są tańsze od towarów wyprodukowanych w innych krajach. Pekin twierdzi jednak, że podejmuje działania na rzecz stopniowej rewaluacji swojej waluty i zwraca uwagę, że kurs juana wobec dolara wzrósł o 30 proc. od 2005 r.

PAP, arb