Cała Portugalia zastrajkuje przeciwko oszczędnościom?

Cała Portugalia zastrajkuje przeciwko oszczędnościom?

Dodano:   /  Zmieniono: 
Portugalia chce do 2013 roku obniżyć deficyt poniżej 3 proc. PKB (fot. sxc.hu) Źródło:FreeImages.com
Dwie główne portugalskie centrale związków zawodowych wezwały do strajku generalnego przeciwko polityce drastycznych oszczędności prowadzonej przez centroprawicowy rząd. - Postanowiliśmy zaproponować organom kierowniczym CGTP i UGT organizację strajku generalnego - oświadczył sekretarz generalny CGTP Manuel Carvalho de Silva po spotkaniu ze swoim odpowiednikiem z UGT Joao Proenca. Termin strajku zostanie wkrótce ustalony.

Proenca uzasadniając decyzję o strajku stwierdził, że "nowe środki wprowadzone przez rząd nie wyprowadzą kraju z kryzysu, lecz spowodują zwiększenie ubóstwa, bezrobocia i nierówności". Ostatni strajk generalny w Portugalii odbył się 24 listopada 2010 roku, również przeciwko planowi drastycznych oszczędności wprowadzonemu wówczas przez socjalistyczny rząd premiera Jose Socratesa.

13 października szef centroprawicowego rządu Pedro Passos Coelho przedstawił założenia budżetowe na 2012 rok - przewidują one "zdecydowanie większe cięcia" w stosunku do umowy kredytowej, jaką Portugalia zawarła z Unią Europejską i Międzynarodowym Funduszem Walutowym. Premier przyznał, że dodatkowe cięcia są niezbędne, aby uratować finanse publiczne - obejmą one służbę zdrowia, oświatę, a także przedsiębiorstwa. Pracownicy spółek prywatnych zobowiązani będą do pracy dłuższej o 30 minut dziennie, natomiast zatrudnieni w sektorze publicznym, którzy zarabiają powyżej 1000 euro, stracą prawo do dodatku bożonarodzeniowego i wakacyjnego. Każdy z nich stanowi równowartość miesięcznego wynagrodzenia. W 2012 roku rząd zamierza podnieść stawkę VAT z 13 do 23 proc. Jedynie stawka na podstawowe produkty żywnościowe zostanie utrzymana na poziomie 6 proc.

W porozumieniu zawartym z UE i MFW Portugalia zobowiązała się, w zamian za 78 mld euro pożyczki, do obniżenia do końca 2011 roku deficytu budżetowego z 8,9 proc. do 5,9 proc. PKB. W 2012 roku deficyt ma wynieść 4,5 proc., a rok później 3 proc.

PAP, arb