Grecja może liczyć na kolejną transzę międzynarodowego pakietu ratunkowego w wysokości 8 miliardów euro - podała agencja dpa, powołując się na uzyskany raport trojki (Europejski Bank Centralny, Międzynarodowy Fundusz Walutowy i Komisja Europejska). Inspektorzy trojki stwierdzają w raporcie o którym pisze dpa, że Grecja spełniła wymagane warunki. Bez kolejnej transzy z pakietu ratunkowego Grecji groziłaby niewypłacalność.
Niemiecka agencja podkreśla jednocześnie, że ostateczna decyzja w sprawie udzielenia pomocy Atenom jeszcze nie zapadła, ponieważ otwarta pozostaje kwestia długofalowej zdolności Grecji do obsługi zadłużenia. Dyskutowana jest m.in. ewentualność redukcji greckiego długu, co oznaczałoby dla wierzycieli konieczność zrezygnowania z części roszczeń. Według dpa, w tej kwestii nadal nie ma w trojce porozumienia. Podobno MFW jest tu bardziej sceptyczny niż Europejczycy. Na podstawie raportu trojki ministrowie finansów strefy euro mają podjąć ostateczną decyzję w sprawie kolejnej transzy dla Grecji. Zapewne nastąpi to 21 października. Zgodę na udzielenie Grecji pomocy musi też wyrazić MFW.
W raporcie trojki znalazło się sporo zastrzeżeń. Inspektorzy wskazali na "wyjątkowo niepokojącą dynamikę długu", podkreślając, że Ateny nie osiągnęły założonej redukcji długu publicznego oraz że tempo greckich reform jest niewystarczające. Przewidują też konieczność zrewidowania in minus średnioterminowej prognozy wzrostu gospodarczego Grecji. Wyrażają jednocześnie opinię, że dzięki dodatkowym działaniom rządu w zakresie dochodów i wydatków Grecja będzie mogła osiągnąć założoną redukcję deficytu w 2012 roku, ale nie w 2011 roku.
Niemniej jednak, inspektorzy trojki rekomendują przekazanie Grecji kolejnej transzy "tak szybko, jak to możliwe, kiedy tylko nabiorą formy prawnej uzgodnione uprzednio posunięcia w zakresie konsolidacji fiskalnej, prywatyzacji i reformy rynku pracy, które ogłosił rząd" - głosi projekt raportu.PAP, arb